Tomasz Jankowski: To jest dla nas trudny okres
- To jest dla nas trudny okres. Rozmawiam z zawodnikami i tłumaczę im aby czerpali satysfakcję z każdych, pojedynczych udanych zagrań - powiedział trener Tomasz Jankowski po przegranej we Włocławku.
Goście byli blisko sprawienia wielkiej sensacji. Na minutę przed końcem doprowadzili do wyniku 90:90, a na sześć sekund przed syreną mieli piłkę w rękach. Jednakże, w ostatniej akcji meczu pomylił się w próbie dystansowej ten, który chwilę wcześniej dał remis - Jessie Sapp.
- To był bardzo brudny mecz i w efekcie trzech naszych zawodników jedzie do szpitala na szycie (m.in. Anthony Miles oraz Mateusz Jarmakowicz - przyp. M.F). Wydaje mi się, że można było uniknąć tak agresywnej gry w pewnych momentach tego spotkania. Tak czy inaczej - mieliśmy swoje szanse. W pierwszej połowie nie uniknęliśmy błędów i musieliśmy gonić, ale druga była już dla nas zdecydowanie lepsza - stwierdził Jankowski.Sporym zaskoczeniem dla Anwilu była postawa dwóch polskich koszykarzy Polpharmy. Bartosz Bochno rzucił 18 punktów, trafiając cztery trójki, a Mateusz Jarmakowicz miał 22 oczka i siedem zbiórek.
- Staramy się grać zespołowo, staramy się grać tak, aby szukać najlepszych możliwych pozycji do rzutu i dzisiaj było sporo fajnych akcji zakończonych penetracją i oddaniem na obwód do niepilnowanego zawodnika - powiedział trener Polpharmy, dodając - Rozmawiam z zawodnikami i tłumaczę im aby czerpali satysfakcję z każdych, pojedynczych udanych zagrań, czy to w obronie, czy w ataku. To jest dla nas trudny okres. Przegrywamy kolejny mecz, musimy radzić sobie w okrojonym składzie, a na wzmocnienia nie mamy co liczyć.