Nokaut w Szczecinie. Starcie beniaminków dla Polfarmexu

Gracze Jarosława Krysiewicza nie odpuszczają i wciąż mają szanse na awans do play-off. Wilki Morskie zawiodły i były tylko tłem dla Polfarmexu, który wygrał aż 92:68.

Starcie beniaminków w Szczecinie miało odbyć się dopiero za miesiąc w ramach 24. kolejki, ale zostało rozegrane awansem. Już na samym początku zarysowała się przewaga przyjezdnych. Po trafieniu Bartłomieja Wołoszyna jego drużyna wyszła na prowadzenie 11:6. Podopieczni Mihailo Uvalina po dość niemrawym początku szybko zdołali odrobić kilka oczek straty, a duża w tym zasługa Urosa Nikolicia. Inicjatywę wciąż miał jednak Polfarmex, który premierową odsłonę wygrał 22:18.

Goście sporo punktów zdobywali spod kosza, a szczecinianie nie mieli na to żadnej odpowiedzi. To właśnie dobra postawa Kevina Johnsona i Patrika Audy przyniosła koszykarzom Jarosława Krysiewicza aż 15 oczek zaliczki. Na półmetku rywalizacji wciąż mający realne szanse na awans do play-off gracze z Kutna byli na dobrej drodze do wywalczenia cennych punktów. Wilki Morskie już do przerwy popełniły aż 11 strat i głównie to sprawiło, że przegrywały 33:49.
[ad=rectangle]
Po przerwie w grze Wilków Morskich nic się nie zmieniło. Gospodarze byli tylko tłem dla świetnie dysponowanych koszykarzy z Kutna. Gdy po akcji Wołoszyna Polfarmex prowadził aż 69:48 stało się jasne, kto wygra całe spotkanie.

W nadspodziewanie łatwy sposób kutnianie kontrolowali przebieg wydarzeń, a gracze trener Uvalina w niczym nie przypominali drużyny, która ostatnio wygrała w Sopocie z Treflem. Ostatecznie po spotkaniu bez większej historii Polfarmex rozgromił w Szczecinie Wilki Morskie aż 92:68.

Gospodarze popełnili aż 20 strat, a dominację koszykarzy z Kutna w najlepszy sposób pokazuje statystyka asyst. Goście zanotowali ich 24, podczas gdy Wilki Morskie zaledwie 9.

Do wygranej poprowadził Polfarmex Kevin Johnson, który zapisał na swoim koncie double-double, 28 punktów i 12 zbiórek. Dla szczecinian 15 oczek rzucił Rodney Green. Zawiedli Paweł Kikowski i Marcin Flieger, którzy trafili jedynie 5/21 rzutów z gry.

King Wilki Morskie Szczecin - Polfarmex Kutno 68:92 (18:22,15:27, 20:25, 15:18)
Wilki Morskie:

Green 15, Marinković 14, Nikolić 10, Kowalenko 8, Kikowski 8, Flieger 8, Pytyś 4, Bojko 1, Wright 0, Nowacki 0.
Polfarmex:

Johnson 28, Auda 16, Jarecki 15, Mitchell 12, Łączyński 7, Wołoszyn 5, Jakóbczyk 3, Fletcher 2, Bartosz 2, Grochowski 2, Malczyk 0.

Komentarze (91)
avatar
Iśśka
22.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gabriel, dzięki za Twoje życzliwe wsparcie. Jestem zawiedziona, że nie spotkaliśmy Cię wczoraj. Czekaliśmy. W przerwie przyszedł do naszego sektora jakiś sympatyczny pan od Was, żeby pogadać. G Czytaj całość
avatar
Paprykarz
22.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Koszykarze Polfarmexu dominowali na parkiecie, a kibice Polfarmexu i Spójni na trybunach. Tak w jednym zdaniu można podsumować wczorajsze spotkanie ;) 
avatar
kutnokibic
22.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cala przyjemnosc po mojej stronie: ) 
avatar
kutnokibic
22.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kurde to ja tez...calusy dla marzami:) 
avatar
hen
22.02.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dlaczego np.niektórzy zawodnicy odeszli z naszego klubu?,dlaczego niektórzy nie chcieli przyjść,kiedy trenerem był Uvalin?,dlaczego Uvalin odszedł skoro miał tyle zasług z DRUŻYNĄ?,dlaczego?,dl Czytaj całość