Przemysław Zamojski wraz z Russellem Robinsonem byli najskuteczniejszymi zawodnikami Stelmetu Zielona Góra w niedzielnym finale. Obaj gracze zdobyli po 18 punktów. Zamojski był bezbłędny z linii rzutów wolnych i za dwa punkty, trafił trzy z sześciu rzutów za trzy.
[ad=rectangle]
- To był bardzo ciężki weekend dla nas, zostawiliśmy tutaj dużo sił. Wszyscy zapracowaliśmy na ten puchar dla Zielonej Góry - przyznał po meczu zdobywca nagrody MVP.
Zamojski z rąk Prezesa Polskiej Ligi Koszykówki Jacka Jakubowskiego i otrzymał zegarek marki Festina i pamiątkową statuetkę.
W finale Stelmet po bardzo zaciętym spotkaniu pokonał Rosę Radom 77:71. Dla zielonogórzan jest to pierwszy tytuł Pucharu Polski w historii. Najbliżej tego trofeum byli w 2012 kiedy w wielkim finale na własnym parkiecie ulegli Treflowi Sopot. Ciekawostką jest fakt, że wówczas w barwach żółto-czarnych występował Łukasz Koszarek.