Sobotnie spotkanie ma jednego faworyta i jest nim zespół z Torunia. Katarzynki mogą nawet zakończyć sezon zasadniczy na drugiej pozycji. Aby tego dokonać Energa Toruń musi pokonać zespół z Rybnika oraz liczyć na porażkę Artego Bydgoszcz w wyjazdowym spotkaniu ze Ślęza Wrocław. Teoretycznie torunianki mogą spaść także na czwartą pozycję, ale ten scenariusz jest mało realny. Podopieczne Elmedina Omanicia musiałyby przegrać swój pojedynek, a CCC Polkowice pokonać lidera tabeli z Krakowa.
[ad=rectangle]
Zawodniczki Glucose ROW Rybnik także mają o co walczyć. Podopieczne Kazimierza Mikołajca mogą zakończyć pierwszy etap rozgrywek na szóstej pozycji. Aby tego dokonać muszą wygrać najbliższy mecz. Wtedy nie muszą oglądać się na bezpośrednich rywali. Porażka zespołu z Rybnika i niekorzystne rozstrzygnięcia innych spotkań mogą zepchnąć Ślązaczki nawet na ósmą lokatę.
Koszykarki z Torunia mają silniejszy skład i nie powinny mieć problemów z pokonaniem rywala, nawet na wyjeździe. Trener Elmedin Omanić ma przede wszystkim do swojej dyspozycji większą ilość zawodniczek do gry. Skład zespołu z grodu Kopernika to praktycznie dwie równorzędne koszykarki na każdej pozycji.
Pojedynek Katarzynek ze Ślązaczkami jest jedynym spotkaniem ostatniej kolejki TBLK, które zostanie rozegrany w sobotę. Hala MOSiR w Boguszowicach w niedzielę jest zajęta i dlatego spotkanie zostało przełożone. Inne pojedynki tej kolejki zostaną rozegrane dzień później o godzinie 18:00.
Glucose ROW Rybnik - Energa Toruń 7.03.2015 godz. 17:30