Zielona Góra nadal niezdobyta! Stelmet lepszy od Trefla

11. kolejne zwycięstwo we własnej hali stało się faktem. [tag=1747]Stelmet Zielona Góra[/tag] pewnie pokonał [tag=16399]Trefl Sopot[/tag] 70:62 i umocnił się na pozycji lidera w [tag=10721]TBL[/tag].

11-0 to imponujący bilans koszykarzy Stelmetu we własnej hali, którzy w niedzielny wieczór odprawili z kwitkiem Trefl Sopot. Gospodarze mieli ułatwione zadanie, bowiem w zespole gości zabrakło kontuzjowanego Pawła Leończyka, lidera zespołu z Trójmiasta. Jego brak był bardzo widoczny, zarówno w obronie, jak i ataku.

[ad=rectangle]

Gra drużyny trenera Niedbalskiego opierała się zatem na dwójce skrzydłowych. Michał Michalak oraz Eimantas Bendzius robili co mogli, lecz we dwójkę nie mogli sprostać dobrze funkcjonującemu kolektywowi z Zielonej Góry. Premierowa kwarta zakończyła się zwycięstwem gości, a wspomniany duet zdobył 15 z 17 punktów.

Kluczowa dla losów spotkania okazała się druga odsłona. Miejscowi rozpoczęli tę część od serii 12:0 i ustawili wynik. Stelmet trafił cztery z sześciu trójek i na dobre odskoczył rywalom. Dobry okres notował Chevon Troutman oraz Quinton Hosley, którzy otworzył swój wynik punktowy.

W drugiej połowie gospodarze mieli już duży komfort i kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Hosley wraz z Łukaszem Koszarkiem byli odpowiedzialni za prowadzenie gry Stelmetu, który na początku czwartej kwarty prowadził nawet 63:45. Goście do tego czasu nie mieli żadnych argumentów - zawodzili bowiem Lydeka, Kemp czy Vasiliauskas.

Dopiero w samej końcówce Trefl postawił wszystko na jedną kartę i rzucił się do odrabiania strat. Dwie trójki trafił Willie Kemp, a kiedy kolejną dołożył Michalak zrobiło się nawet 66:62. Seria 12:0 gości to wszystko na co było ich stać tego dnia. W samej końcówce zwycięstwo przypieczętował Hosley, który wywalczył 22 punkty. Sześć mniej zapisał na swoim koncie Koszarek. Duet Bendzius-Michalak uzbierał połowę z 62 punktów gości. Trefl rzucał na słabej, 37,5 proc. skuteczności. W rzutach za trzy trafił tylko siedem z 27 prób.

Dzięki tej wygranej Stelmet jest coraz bliżej zajęcia 1. miejsca przed fazą play off. Przypomnijmy, że w sobotę niespodziewane porażki zanotowali najgroźniejsi rywale zielonogórzan - PGE Turów Zgorzelec oraz AZS Koszalin.

Stelmet Zielona Góra - Trefl Sopot 70:62 (14:17, 24:11, 16:15, 16:19)
Stelmet:

Hosley 22, Koszarek 16, Cel 7, Zamojski 7, Lalić 6, Troutman 5, Robinson 4, Hrycaniuk 3, Chanas 0.

Trefl: Michalak 17, Bendzius 14, Kemp 9, Stefański 6, Lydeka 6, Popović 5, Vasiliauskas 3, Sikora 2, Dzierżak 0, Kulka 0.
[b]

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 43 33 10 3328 2999 76
2 PGE Turów Zgorzelec 43 31 12 3790 3405 74
3 Czarni Słupsk 40 27 13 3110 3000 67
4 HydroTruck Radom 39 25 14 3031 2776 64
5 AZS Koszalin 33 22 11 2718 2478 55
6 WKS Śląsk Wrocław 33 21 12 2686 2538 54
7 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 34 17 17 2548 2586 51
8 Trefl Sopot 33 14 19 2671 2721 47
9 Arriva Polski Cukier Toruń 30 14 16 2428 2317 44
10 Polfarmex Kutno 30 13 17 2287 2364 43
11 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2456 2585 40
12 Anwil Włocławek 30 10 20 2250 2440 40
13 King Szczecin 30 9 21 2389 2588 39
14 Polski Cukier Start Lublin 30 9 21 2300 2536 39
15 SKS Starogard Gdański 30 7 23 2441 2767 37
16 Siarka Tarnobrzeg 30 7 23 2394 2727 37

[/b]

Źródło artykułu: