New Orleans Pelicans przerwali serię San Antonio Spurs i awansowali do fazy play-off!

East News
East News

San Antonio Spurs wygrali 11 ubiegłych meczów, ale w ostatnim dniu sezonu zasadniczego musieli uznać wyższość New Orleans Pelicans. Luizjańczycy zagrają w play-offach, koniec rozgrywek dla Thunder!

Dokonali tego! New Orleans Pelicans na oczach blisko 19. tysięcznej publiczności zatrzymali San Antonio Spurs i zwycięstwem nad mistrzami NBA zapewnili sobie udział w fazie play-off. Luizjańczycy pokazali kawał dobrej koszykówki, popełniając tylko siedem strat i umieszczając w koszu 52-procent rzutów z gry. - To wielka chwila. Hala była wypełniona do ostatniego miejsca, a fani dali nam wspaniały zastrzyk energii - komentował szkoleniowiec Pelikanów, Monty Williams.
[ad=rectangle]
Gospodarze rozpoczęli decydujący mecz z animuszem, a ich przewaga w drugiej kwarcie osiągnęła nawet 23 punkty! Spurs mieli o co walczyć, ponieważ, jeżeli pokonaliby rywali, zajęliby 2. miejsce w Konferencji Zachodniej i zostali mistrzami Dywizji Southwest. Zrozumiałe, że gdy tylko rozpoczęła się druga połowa, przystąpili do ataku.

Obrońcy tytułu rzucili się w pościg za odlatującymi ku fazie play-off Pelicans i w pewnym momencie doprowadzili nawet do stanu 82:86. Nie podłamało to jednak podopiecznych Williamsa, którzy zanotowali następnie serię 6:0, zapewniając sobie bezpieczny dystans. - Wydarzyło się wiele, dzisiaj jestem dumny - przyznał trener gospodarzy z Nowego Orleanu, którzy triumfowali ostatecznie 108:103.

Pelicans do 45. sukcesu poprowadzili Anthony Davis, Tyreke Evans oraz Eric Gordon. Ten pierwszy wywalczył 31 punktów, 13 zbiórek i 3 bloki, a 19 oczek i 11 asyst miał były gracz Sacramento Kings. - Graliśmy trudne spotkania przez cały rok. Po prostu wiedzieliśmy, co musimy zrobić - opisywał najważniejszy mecz w sezonie Anthony Davis.

The squad!!!! #Playoffs #TakeFlight

Posted by Anthony Davis on 15 kwietnia 2015

Ważne 13 punktów skompletował ponadto wchodzący z ławki rezerwowych Norris Cole. Rozgrywający w 15 minut zanotował również trzy przechwyty, nie popełniając przy tym ani jednej straty. - Teraz jestem w siódmym niebie. Nie wiem nic innego - śmiał się skrzydłowy Pelicans, Quincy Pondexter. Spurs nie pomogła nawet świetna dyspozycja Tony'ego Parkera (23 punkty, 11/17 z gry), Tima Duncana (15 punktów, 10 zbiórek, 6 asyst) czy Borisa Diawa (20 punktów, 10/14 z gry).

Długa rehabilitacja Kevina Duranta, kontuzja Serge'a Ibaki, a teraz pierwszy od 2010 roku brak awansu do fazy play-off. Nie tego w sezonie 2014/2015 spodziewali się sympatycy drużyny ze stanu Oklahoma. Thunder w środę wykonali swoje zadanie, pokonując po raz czwarty Minnesotę Timberwolves, ale to New Orleans Pelicans zajęli 8. miejsce w Konferencji Zachodniej. Wszystko dlatego, iż Luizjańczycy ograli Grzmot trzykrotnie w kampanii zasadniczej.

W Minneapolis nie do zatrzymania był Russell Westbrook, który na pożegnanie wywalczył 37 punktów (11/20 z gry), 8 zbiórek i 7 asyst. - Jestem bardzo dumny z tego zespołu. Pokazaliśmy dojrzałość i wykonaliśmy świetną robotę, kończąc sezon z przytupem - mówi rozgrywający. Thunder pokonali oponentów aż 138:113.

James Harden w meczu przeciwko Utah Jazz zapisał na swoim koncie drugie triple-double w tym roku (16 oczek, 11 zbiórek, 10 asyst), ale to Russell Westbrook został najlepszym punktującym rozgrywek. - Nigdy nie myślałem, że będę tak blisko tytułu króla strzelców. Prawdę mówiąc, bardziej od tego osiągnięcia wolałbym jednak grać w play-offach - tłumaczy 26-latek, który w 67 spotkaniach zdobywał średnio 28,1 punktu.

Tabela Konferencji Zachodniej:

MiejsceDrużynaZwycięstwaPorażki
1. Golden State Warriors 67 15
2. Houston Rockets 56 26
3. Los Angeles Clippers 56 26
4. Portland Trail Blazers 51 31
5. Memphis Grizzlies 55 27
6. San Antonio Spurs 55 27
7. Dallas Mavericks 50 32
8. New Orleans Pelicans 45 37
9. Oklahoma City Thunder 45 37
10. Phoenix Suns 39 43
11. Utah Jazz 38 44
12. Denver Nuggets 30 52
13. Sacramento Kings 29 53
14. Los Angeles Lakers 21 61
15. Minnesota Timberwolves 16 66

Wyniki

Toronto Raptors - Charlotte Hornets 92:87 (25:20, 30:24, 23:23, 14:20)
(Lowry 26, Valanciunas 18, DeRozan 16 - Daniels 24, Walker 17, Henderson 15)

Dallas Mavericks - Portland Trail Blazers 114:98 (29:19, 27:32, 35:21, 23:26)
(Chandler 22, Nowitzki 16, Ellis 15 - Aldridge 19, Lillard 17, Blake 14)

Houston Rockets - Utah Jazz 117:91 (31:20, 34:15, 28:25, 24:31)
(Harden 16, Jones 15, Brewer 14, Howard 14 - Cotton 14, Johnson 13, Evans 10, Hood 10)

Milwaukee Bucks - Boston Celtics 100:105 (25:22, 20:27, 27:24, 28:32)
(Ilyasova 21, Middleton 18, Mayo 16 - Datome 22, Jerebko 16, Olynyk 16, Sullinger 11)

Minnesota Timberwolves - Oklahoma City Thunder 113:138 (29:47, 25:29, 31:30, 28:32)
(Martin 29, Wiggins 23, LaVine 19 - Westbrook 37, Waiters 33, Kanter 25)

New Orleans Pelicans - San Antonio Spurs 108:103 (34:19, 29:28, 19:24, 26:32)
(Davis 31, Evans 19, Gordon 14 - Parker 23, Diaw 20, Duncan 15)

New York Knicks - Detroit Pistons 90:112 (25:34, 21:21, 24:29, 20:28)
(Hardaway Jr. 25, Aldrich 24 - Jackson 24, Drummond 17, Caldwell-Pope 17, Butler 14)

Golden State Warriors - Denver Nuggets 133:126 (35:23, 36:44, 29:33, 33:26)
(Thompson 25, Speights 17, Holiday 14 - Chandler 18, Gallinari 18, Green 17, Nurkic 17)

Los Angeles Lakers - Sacramento Kings 99:122 (23:33, 30:34, 24:29, 22:26)
(Brown 35, Blue 15, Hill 12, Kelly 12 - McLemore 24, Williams 22, McCallum 19)

Komentarze (9)
avatar
Bubas
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypomniał mi się ten mecz OKC-NOP z początków lutego, w którym o zwycięstwie przesądził niesamowity 3pt buzzer-beater Brewa. Dzisiaj można powiedzieć, że tym rzutem wygrał PO dla Pelikanów. 
WuMike
16.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo dla Pelikanów! Świetna końcówka sezonu, no i ten kluczowy mecz, a przecież los ich również specjalnie nie oszczędzał, w trakcie sezonu. Brew, Jru, Ryan, Eric, Tyreke, Omer. Każdy z nich b Czytaj całość
avatar
MaroNBA
16.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
OKC jak Heat, za rok wróca silniejsi, a w przypadku OKC moga wrócić z takim impetem że pewnie RS skończa w top3. Szkoda właśnie Russa, bo ostatnie tygodnie, nawet miesiace niesamowite miał. Zob Czytaj całość
pepsiBKS
16.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gratulacje dla Pelikanów, którzy wykorzystali swoją okazję. jak już wcześniej pisałem, nie żałuję jakoś wielce odpadnięcia OKC. mam cichą nadzieję, że los wynagrodzi klubowi tegoroczne perypeti Czytaj całość
avatar
Sopa
16.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Pels!!!