Nareszcie efektowna wygrana Politechniki

Takiej postawy swojego zespołu kibice poznańscy oczekiwali od dawna. Zawodnicy Politechniki zagrali szybko, dokładnie oraz przede wszystkim skutecznie i łatwo pokonali Mispol Żubry Białystok.

W tym artykule dowiesz się o:

Przewaga Politechniki ani przez chwilę nie podlegała dyskusji. Tylko pod koniec pierwszej połowy Żubry zbliżyły się na dystans 5 punktów. Podopieczni Marka Kubiaka nie mogli znaleźć sposobu na dostanie się pod kosz gospodarzy, więc próbowali z dystansu, ale i w tym elemencie nie radzili sobie najlepiej ? na 27 prób trafili tylko 7 razy. Szwankowała także, zwłaszcza w I połowie, skuteczność rzutów za 2 punkty. Fatalne spotkanie zagrali Marcin Krajewski (1/10 z gry) i Jędrzej Jankowiak (3/14 z gry). Niewidoczny był najlepszy zawodnik Żubrów Tomasz Kujawa. Na plus gościom można zapisać aż 16 przechwytów i 18 zbiórek w ataku.

Gospodarze po raz pierwszy od wielu spotkań zagrali na wysokim poziomie i wysokiej skuteczności. Kolejny raz świetnie zaprezentował się Joe McNaull wykańczający dokładne podania od swoich kolegów. Udany debiut przed własną publicznością zaliczył Jacek Sulowski, który zdobył 20 punktów. - Jest to dla nas bardzo duże wzmocnienie - przyznał po meczu Tomasz Cichocki, trener Politechniki. - Jak wróci Marcin Stokłosa to Jacek będzie grał na dwójce i zdobywał jeszcze więcej punktów - zapewnił. Jedynym problemem gospodarzy było aż 20 straconych piłek. - Chłopcy robią jeszcze głupie straty, ale zrealizowali moje założenia w obronie - przyznał Cichocki. W ostatniej kwarcie szkoleniowiec gospodarzy dał pograć rezerwowym, z których najlepiej zaprezentował się Tomasz Smorawiński.

Szkoda tylko, że efektowne zwycięstwo Politechniki oglądała zaledwie garstka 200 kibiców...

Politechnika Poznańska ? Mispol Żubry Białystok 93:78 (25:20, 22:11, 24:17, 22:30)

Poltechnika: Sulowski 20 (4x3), McNaull 16, Wiekiera 12, Smorawiński 11 (3x3), Prus 8 (1x3), Radwan 8 (2x3), Semmler 6 (2x3), Dudek 4, Bogdan 4, Mowlik 2, Baganc 2.

Żubry: Misiewicz 12, Wilczek 11 (1x3), Zabielski 11, Kulikowski 9, Olszewski 8 (2x3), Jankowiak 8 (1x3), Kujawa 5 (1x3), Monach 5 (1x3), Rapucha 5 (1x3), Krajewski 4.

Źródło artykułu: