Generalny menedżer zespołu postanowił złożyć Brooksowi prywatną wizytę w Kalifornii, aby osobiście przekazać mu informację o zwolnieniu - donosi niezawodny w sprawach NBA, ekspert portalu Yahoo! Sports, Adrian Wojnarowski.
[ad=rectangle]
-To była bardzo trudna decyzja do podjęcia. Scott pomógł stworzyć tożsamość drużyny OKC i zasłużył na ważne miejsce w historii tej organizacji. Spędził tutaj siedem lat i był nie tylko trenerem, ale również członkiem zespołu. Zwolnienie Brooksa nie jest efektem wyłącznie słabego minionego dla nas sezonu - była to decyzja, która sprawi, że zespół nadal będzie mógł kroczyć do przodu i osiągać lepsze wyniki w przyszłości. - powiedział w specjalnym oświadczeniu Sam Presti
Scott Brooks musiał zmierzyć się w tym sezonie z wieloma problemami, głównie dotyczącymi kontuzji podstawowych zawodników. Nie w pełni sprawni byli Russell Westbrook, Kevin Durant czy Serge Ibaka, dlatego brak awansu do playoffów, mimo, że jest rozczarowaniem, dziwić aż tak nie powinien.
Aktualnie wymienia się kilku kandydatów, którzy mogliby zastąpić Brooksa na jego poprzednim stanowisku. Najpoważniejszym, według opinii mediów, wydaje się być Kevin Ollie, obecny trener ekipy Connecticut, który w sezonie 2009-2010 pracował już w Thunder jako asystent głównego szkoleniowca.
Wojnarowski podał również informację, że Brooks jest w tym momencie kandydatem do objęcia posady pierwszego trenera w drużynach Orlando Magic lub Denver Nuggets.
P.S Ollie zostaje na uczelni.
Sam Brooks już pewnie dostaje oferty, Czytaj całość