PLK nie dopuści do gry hali w Ostrowie. "Kalisz byłby dobrym rozwiązaniem"

Ekipa BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonała w wielkim finale I ligi PTG Sokoła Łańcut 3:1 i uzyskała prawo do występów w Tauron Basket Lidze. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, czy klub zdecyduje się przystąpić do gry na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce.

[ad=rectangle]

Kłopotów jest bowiem sporo. Jednym z nich jest obiekt, w którym na co dzień występują koszykarze z Ostrowa Wielkopolskiego. Hala przy ulicy Kusocińskiego nie spełnia warunków. Jacek Jakubowski podkreśla, że liga nie dopuści obiektu do rozgrywek. Problemem przede wszystkim jest długość boiska (krótsze niż wymaganie 28x15 metrów), ale także brak koszy najazdowych czy odpowiedniej strefy bezpieczeństwa.

- Przedstawiciel PLK pojawi się hali w Ostrowie Wielkopolskim. Chcemy ją zwizytować, aby nie było żadnych niedomówień. Chcemy, aby klub miał wystarczająco dużo czasu na to, aby wskazać prawidłowy obiekt. Hala w Ostrowie Wielkopolskim nie spełnia podstawowych warunków. Nie ma koszy najazdowych, brakuje strefy bezpieczeństwa i długość boiska się nie zgadza. To są elementy, które eliminują tę halę. Nie wchodzą tutaj w grę żadne ustępstwa - zaznacza szef Polskiej Ligi Koszykówki.

Jacek Jakubowski proponuje obiekt w Kaliszu jako rozwiązanie alternatywne dla klubu. W tej hali, która może pomieścić ponad trzy tysiące widzów, w 2011 roku był rozgrywany Mecz Gwiazd. Działacze z Ostrowa Wielkopolskiego nie są jak na razie pozytywnie nastawieni do tego pomysłu.

- Z tego co wiem to najbliższa hala jest w Kaliszu. Tam rozgrywaliśmy kilka lat temu Mecz Gwiazd. To jest obiekt świetnie przygotowany do koszykówki. Myślę, że to byłoby dobre rozwiązanie dla tego klubu - mówi Jakubowski.