Biało-Czerwone ponownie gorsze od Kanady
Polskie koszykarki starały się jak mogły, ale po raz drugi w ostatnim czasie musiały uznać wyższość Kanady. W środowym sparingu najwięcej punktów zdobyły Elżbieta Międzik i Ewelina Kobryn.
Podczas trzeciej "ćwiartki" Kanadyjki mimo usilnych dążeń nie uciekły wyraźnie. Reprezentacja znad Wisły cały nieustannie naciskała. Kilka cennych trafień zanotowała Ewelina Kobryn. Podobnie Agnieszka Skobel, odznaczająca się notabene dużą ambicją. Gdyby Polska systematyczniej umieszczała piłkę w koszu przypuszczalnie zdołałaby wyjść na czoło. Dwie minuty przed startem decydującej batalii rezultat brzmiał bowiem 48:49, niemniej brakowało odrobiny konsekwencji. Stąd nadzieje wiązano z ostatnią odsłoną.
Niestety samo otwarcie czwartej batalii podcięło skrzydła uczestnikowi Eurobasketu 2015. Oponent zdawał sobie sprawę, że choćby mały błąd prawdopodobnie zniweczy cały poniesiony trud, więc wykrzesał resztki sił i wypełnił swoją misję nienagannie. Zachował bezpieczną zaliczkę, która przyniosła triumf. polskie zawodniczki musiały obejść się smakiem.
We Francji rozegrają jeszcze dwa spotkania towarzyskie. Zmierzą się z gospodyniami oraz reprezentacją Włoch
Polska - Kanada 68:73 (14:21, 21:17, 15:18, 18:17)
Polska: Kobryn 13, Międzik 13, Krężel 11, McBride 7, Skobel 6, Żurowska-Cegielska 6, Pawlak 5, Owczarzak 3, Leciejewska 2, Koc 2.
Kanada: Nurse 14, Tatham 13, Gaucher 12, Ayim 8, Murphy 7, Plouffe 6, Raincock - Ekunwe 6, Langlois 5, Fields 2.
Polskie koszykarki starały się jak mogły, ale po raz drugi w ostatnim czasie musiały uznać wyższość Kanad