Działacze MKS-u Dąbrowa Górnicza wygrali rywalizację o Jakuba Dłoniaka. Chętnych do zatrudnienia 31-letniego rzucającego było kilku (m.in. Trefl Sopot, Śląsk Wrocław, Anwil Włocławek), ale ostatecznie zawodnik wybrał ofertę z dąbrowskiego klubu.
[ad=rectangle]
- Nie ma co teraz mówić o nazwach innych klubów, które były zainteresowane, bo wybrałem ofertę najlepszą dla mnie, czyli z Dąbrowy Górniczej i to właśnie barwy MKS-u będę reprezentował w najbliższych dwóch sezonach. Oferta z MKS-u była najbardziej konkretna. Dąbrowianie wyrażali największa chęć pozyskania mojej osoby. Ponadto ma powstać dobry zespół, z którym będziemy mogli walczyć o play-offy - zaznacza zawodnik.
W ostatnim sezonie Dłoniak reprezentował barwy Śląska Wrocław. Gracz wystąpił w 33 meczach, w których przeciętnie zdobywał 12,8 punktu i 2,5 zbiórki. Działacze dąbrowskiego klubu liczą na to, że gracz będzie podstawą opcją i wprowadzi drużynę do play-offów.
- Najważniejsza jest drużyna! Zostałem ściągnięty po to, żeby wzmocnić MKS i ze wszystkich sił będę się starał sprostać temu zadaniu - przekonuje Dłoniak.
Zawodnik w ostatnich latach chętnie zmieniał kluby. W sezonie 2012/2013 grał dla Siarki Tarnobrzeg (pierwszy strzelec w lidze), później był w Radomiu, a ostatnie rozgrywki spędził w Śląsku Wrocław. Teraz związał się dwuletnią umową z MKS-em Dąbrowa Górnicza. - Chcę reprezentować zespoły, które mnie chcą, a nie te, które mnie nie chcą. Tyle na ten temat - komentuje.