Kateryna Rymarenko nadal bez klubu na nowy sezon

Plotki dotyczące Kateryny Rymarenko mówiły, że ukraińska silna skrzydłowa znalazła już nowego pracodawcę na sezon 2015/2016. Prawda jest jednak zupełnie inna.

14,4 punktu, 7,1 zbiórki, 1,8 przechwytu i 1,5 asysty na mecz - takie statystyki wykręciła Kateryna Rymarenko w sezonie 2014/2015 na parkietach TBLK w barwach drużyny Glucose ROW Rybnik. Nic więc dziwnego, że zakontraktowaniem Ukrainki zainteresowanych było wiele klubów.
[ad=rectangle]
Niedawno pojawiło się wiele spekulacji, że koszykarka, która ma za sobą udział na Women EuroBasket 2015, zwiąże się umową z beniaminkiem MUKS Poznań, jednak na chwilę obecną do podpisania umowy nie doszło.

- Nie mam jeszcze podpisanego kontaktu na nowy sezon. Wszystkim zajmuje się mój agent i wiem, że prowadzi on rozmowy z klubami dotyczące mojej przyszłości - mówi sama zainteresowana.

Z zatrzymania koszykarki nie rezygnuje też były klub zawodniczki. Tutaj jednak sytuacja jest o tyle skomplikowana, że szczegóły dotyczące egzystencji klubu ze Śląska poznamy dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, kiedy to włodarze miasta rozdzielą pieniądze.

Włodarze Basketu ROW Rybnik robią wszystko, żeby klub nadal rywalizował wśród najlepszych ekip w Polsce i to właśnie kolejny tydzień ma być decydujący dla jego losów.

Czy Ukrainka nadal będzie występować na parkietach TBLK?
Czy Ukrainka nadal będzie występować na parkietach TBLK?
Źródło artykułu: