Działacze Trefla Sopot sfinalizowali drugi transfer przed sezonem 2015/2016. Początkowo wydawało się, że do Sopotu na pozycję skrzydłowego trafi Witalij Kowalenko, ale ostatecznie wylądował on w Śląsku Wrocław. Jego miejsce w Trójmieście zajął 30-letni Grzegorz Surmacz.
[ad=rectangle]
Koszykarz mógł występować w Śląsku Wrocław bądź w Enerdze Czarnych Słupsk. O propozycjach z tych klubów mówiło się najgłośniej. Ostatecznie jednak zawodnik, który legitymuje się dwoma paszportami, wylądował w Treflu Sopot.
W minionym sezonie Surmacz reprezentował barwy Anwilu Włocławek. W barwach ekipy z Kujaw w 30 występach w Tauron Basket Lidze notował średnio 8,1 punktu i 4,5 zbiórki na mecz, trafiając 37 procent swoich rzutów z dystansu.
Zawodnik w przeszłości występował w zespołach z Koszalina i Poznania. - Wybrałem ofertę z Sopotu, ponieważ uważam, że jest to idealne miejsce do dalszego rozwoju - podkreśla nowy zawodnik Trefla Sopot.
Zoran Martić ma do dyspozycji siedmiu zawodników na kolejny sezon. Oprócz Surmacza są to: Marcin Dutkiewicz, Artur Włodarczyk, Marcin Stefański, Grzegorz Kulka, Paweł Dzierżak i Piotr Śmigielski.
Czy Grzegorz Surmacz będzie wzmocnieniem Trefla Sopot? 
Czekam na następny ruch klubu.
Ciekawy sezon się szykuję.