Trefl Sopot wraca do Hali Stulecia na stałe

Trefl Sopot w przyszłym sezonie będzie występował w Hali Stulecia. Ten ruch jest spowodowany słabą frekwencją w Ergo Arenie, a także szukaniem oszczędności przez działaczy.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

W minionym sezonie sopoccy koszykarze lawirowali pomiędzy Ergo Areną a Halą Stulecia. Z racji tego, że obiekt na granicy Gdańska i Sopotu często był zajęty - koszykarze nie mogli rozgrywać tam swoich meczów i musieli występować w mniejszej hali.

Ten fakt często irytował samych zawodników, którzy podkreślali, że najchętniej wszystkie mecze rozgrywaliby w Hali Stulecia. Dlaczego? - Nie ma co ukrywać, że w Ergo Arenie nie trenujemy za często. To nasz dom tylko i wyłącznie z nazwy. W tej hali trudno jest stworzyć dobrą atmosferę, kiedy jest 1500 widzów na trybunach, dlatego tym bardziej cieszymy się z faktu, że tak ważny mecz odbędzie się w Hali Stulecia - tłumaczył Sarunas Vasiliauskas, litewski rozgrywający, który przez dwa sezony reprezentował barwy Trefla Sopot.

W tym sezonie działacze żółto-czarnych już przed rozpoczęciem sezonu podjęli o przenosinach na stałe do Hali Stulecia. - Poszukujemy oszczędności. Poza tym z tym obiektem jest związanych wiele dobrych wspomnień - mówi Roman Szczepan Kniter, nowy prezes Trefla Sopot.

Aczkolwiek działacze nie wykluczają, że część meczów o wysokim potencjale mogą odbyć się w Ergo Arenie. Mowa tutaj przede wszystkim o spotkaniach z Asseco Gdynia (Derby Trójmiasta), PGE Turowem Zgorzelec (wicemistrz Polski) i ze Stelmetem Zielona Góra (mistrz Polski).

Odmłodzony skład Trefla Sopot. "Napływ świeżej krwi jest ważny"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×