Świetny turniej Alessandro Gentile. Kolejny Włoch w NBA?

Alessandro Gentile notuje świetny turniej i swoją dobrą postawą wzbudził spore zainteresowanie. Prawa do niego mają przedstawiciele Houston Rockets. Czy Włoch trafi do najlepszej ligi świata?

Alessandro Gentile cieszy się sporym zaufaniem u trenera Simone Pianigianiego. Włoski skrzydłowy na EuroBaskecie przeciętnie na parkiecie spędza 33 minuty. W tym czasie 23-letni gracz notuje 17,8 oczek i pięć zbiórek. Zawodnik podczas turnieju udowadnia swoją wszechstronność. Gentile potrafi rzucić z dystansu, ale jego coraz mocniejszą stroną stają się wjazdy pod kosz.

Swoją dobrą wzbudził spore zainteresowanie. Już od dłuższego czasu przedstawiciele Houston Rockets wyrażają chęć ściągnięcia go do swojego zespołu, którzy mają do niego prawa. Zyskali je od Minnesoty Timberwolves. "Leśne Wilki" wybrały go w 2014 roku. Zawodnik jednak bardzo spokojnie podchodzi do gry w najlepszej lidze świata.

- Cieszę się, że Houston Rockets widzą mnie u siebie. To świetna organizacja. Podejmę decyzję i wszystkich o tym poinformuję - mówi. W 2015 gracz przedłużył swoją umowę z EA7 Emporio Armani Mediolan na kolejne trzy lata. W minionym sezonie gracz w Eurolidze przeciętnie zdobywał 14,3 punktu.

W kilku meczach na EuroBaskecie to właśnie Gentile brał ciężar zdobywania punktów na siebie, dając zwycięstwo Italii. Tak było chociażby w starciu z Izraelem, w którym zdobył aż 28 oczek. Trafił osiem z dwunastu rzutów z gry.

Włosi z Izraelem wygrali nadspodziewanie łatwo z Izraelem, grupowym rywalem Polaków. Podopieczni Ereza Edelsteina zdołali zdobyć zaledwie 52 punkty!

- Przed meczem spodziewaliśmy się tego, że Izrael postawi trudne warunki. Byliśmy świetnie przygotowani do tego spotkania. Co prawda pierwsze minuty pojedynku nie były łatwe dla nas, ale później poszło już po naszej myśli. Nie daliśmy rywalom zdobyć łatwych punktów. To wyprowadziło ich z równowagi. Uważam, że wygraliśmy ten mecz defensywą. Pozwoliliśmy rywalom na zdobycie zaledwie 52 punktów, co jest doskonałym wynikiem - podkreśla Gentile.

Komentarze (0)