26-letni rozgrywający Chicago Bulls doznał we wtorek pęknięcia kości lewego oczodołu i w środę przejdzie operację. Do kontuzji doszło podczas treningu, który rozpoczął obóz przygotowawczy Bulls do nowego sezonu. Rose został przypadkowo trafiony łokciem w twarz przez jednego z kolegów.
Bulls poinformowali, że data powrotu Rose'a zostanie podana dopiero po przeprowadzeniu operacji. Jest szansa, że zdoła wrócić na początek sezonu 2015/16. Bulls rozpoczną go meczem z Cleveland Cavaliers, dnia 27 października. Prawdopodobnie Rose będzie grał w masce.
Ostatnie cztery lata kariery Rose'a to jedno wielkie pasmo kontuzji. Opuścił cały sezon 2012/13, po tym jak w pierwszym meczu playoffów 2012 zerwał więzadło ACL w lewym kolanie. Wcześniej, kontuzje ograniczyły go do tylko 39 meczów w sezonie regularnym.
W sezonie 2013/14 zagrał tylko w 10 spotkaniach, zanim zerwał łąkotkę w prawym kolanie.
W zeszłym sezonie opuścił 31 meczów i nie grał m.in. przez cały miesiąc marzec, po tym jak raz jeszcze zerwał - choć tym razem tylko część - łąkotki przyśrodkowej w prawym kolanie.
Nowy trener Bulls Fred Hoiberg stracił już na obozie treningowym drugiego podstawowego gracza. Niski skrzydłowy Mike Dunleavy rehabilituje się po operacji pleców, którą przeszedł 25 września. 35-letni Dunleavy ma wrócić do gry na przełomie listopada i grudnia.
Pod nieobecność Rose'a rolę rozgrywającego Bulls pełnili będą Aaron Brooks i E'Twaun Moore. Najprawdopodobniej Bulls podpiszą niegwarantowany kontrakt z nowym graczem, który pomoże im na obozie.
Mazur: walka Adamka jak starcie ferrari z maluchem