35-letni Lamar Odom od wtorku pozostaje w śpiączce. Odom przedawkował ziołowy substytut Viagry, a w jego krwi wykryto m.in. ślady kokainy i środków nasennych. Były koszykarz NBA od trzech lat ma problemy z narkotykami. Tym razem jednak zagroziły one bezpośrednio jego życiu.
W środę do Las Vegas przyleciała była żona Odoma Lisa Morales oraz dwójka jego dzieci syn Lamar Jr i córka Destiny. Las Vegas opuściła za to rodzina Kardashian. W szpitalu pozostała tylko Khloe Kardashian, z którą Odom był w oficjalnym związku w latach 2009-2013 i z którą nadal utrzymuje kontakt. Wcześniej szpital odwiedził m.in. Kobe Bryant, były kolega Odoma z Los Angeles Lakers.
Lekarze przekazali w czwartek rodzinie, że stan Odoma się pogorszył i że im dłużej pozostaje w tym stanie, tym maleją szanse, że z niego wyjdzie.
W środę Odom miał ponoć przez chwilę uścisnąć dłoń trzymającej go Khloe, ale był to jedyny przejaw kontaktu z jego strony.
Odom trafił do szpitala we wtorek wieczorem, po tym jak został znaleziony nieprzytomny w domu publicznym 80 km od Las Vegas. Od soboty bawił się tam z prostytutkami i wg doniesień każdego dnia zażywał 8-10 tabletek ziołowej Viagry.
Odom to były mistrz NBA z 2009 i 2010 roku. W 2011 roku otrzymał nagrodę dla najlepszego rezerwowego. Ostatni mecz w NBA rozegrał w sezonie 2012/13.