Beniaminek postawił się mocno Rosie. Coraz lepszy Thomas zapewnia wygraną!

Zwycięzców się nie sądzi, ale nie takiego przebiegu meczu z beniaminkiem z Ostrowa spodziewali się wszyscy związani z radomską Rosą. Ostatecznie po wielkich męczarniach podopieczni Wojciecha Kamińskiego zdołali ograć BM Slam Stal.

Torey Thomas nie miał dobrego wejścia do Rosy, jednak po dwóch ostatnich meczach nie ma już chyba nikogo, kto chciałby go wymienić, na kogoś lepszego. To właśnie on zadecydował o tym, że w sobotę Rosa zdołała ograć ambitnego beniaminka.

Koszykarze BM Slam Stali nie przyjechali do Radomia tylko rozegrać spotkanie, ale powalczyć o dobry wynik. Kapitalnie spotkanie otworzył Marcin Sroka, który już w pierwszej kwarcie wywalczył 11 punktów. Trzy mniej dołożył Curtis Millage i to przyjezdni byli na prowadzeniu.

Wspomniana dwójka zawodników z Ostrowa Wielkopolskiego nie zamierzała spocząć na laurach, a w pierwszej połowie meczu duet ten miał na swoim koncie 33 z 39 punktów całego zespołu.

Po przerwie nic się nie zmieniło, a w ekipie BM Slam Stal trwało poszukiwanie trzeciego zawodnika, który wsparłby Srokę - Millage. Gdyby taki się znalazł, w Radomiu zdecydowanie łatwiej byłoby sprawić sensację.

Niestety w dwóch meczu wygrać się nie da, a gospodarze po trzech kwartach męki, w decydującej części meczu przeszli do ofensywy, którą dyrygował Thomas. Amerykanin robił na parkiecie wszystko i to głównie jego osobie Rosa może zawdzięczać drugą wygraną w bieżącym sezonie.

Thomas spotkanie zakończył z dorobkiem 22 punktów (8/14 z gry), 9 zbiórek i 6 asyst. Dwucyfrowy wynik punktowy zapisał na swoim koncie również C.J. Harris.

Duet Millage - Sroka ostatecznie wywalczył 42 punkty. Zabrakło przede wszystkim skuteczności Deshawna Delaney'a. Gdyby ten dopasował się swoją dyspozycją do dwójki liderów, kto wie, jak zakończyłoby się to starcie.

Rosa Radom - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 77:65 (19:23, 21:16, 17:17, 20:9)

Rosa: Thomas 22, Harris 13, Zajcew 9, Sokołowski 9, Szymkiewicz 6, Bonarek 6, Jeszke 5, Hajric 5, Adams 2, Witka 0, Schenk 0, Zegzuła 0.

BM Slam Stal: Millage 23, Sroka 19, Ochońko 7, Delaney 6, Garrett 4, Żurawski 4, Zębski 2, Suliński 0, Pisarczyk 0, Mroczek-Truskowski 0.

[multitable table=671 timetable=10721]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
fazzzi
24.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
He, he... Marcin Sroka;)... błyszczy... 
avatar
Christo71
24.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie że powalczyli. Hej Stal !!!!!!