Ty Walker wzmocnieniem AZS-u Koszalin?

Ty Walker z całkiem niezłej strony pokazał się w pierwszym spotkaniu Akademików w Tauron Basket Lidze. Sztab szkoleniowy AZS-u liczy, że Amerykanin będzie ważnym graczem w zespole.

Ty Walker dość długo musiał czekać na debiut w barwach koszalińskich Akademików. Na przeszkodzie stanęły kwestie formalne. Koszaliński klub nie zdążył bowiem zgłosić zawodnika do Polskiej Ligi Koszykówki przed meczem z Treflem Sopot. List czystości ze Stanów Zjednoczonych dotarł do klubu na kilka minut przed rozpoczęciem spotkania.

Ostatecznie zawodnika do gry udało się zgłosić w tygodniu poprzedzającym mecz z Polfarmexem.

David Dedek od razu postanowił skorzystać z jego usług. Amerykanin na parkiecie spędził 35 minut. W tym czasie zdobył pięć punktów (2/4 za dwa, 1/2 za jeden), dodając do tego dziesięć zbiórek i aż cztery bloki.

Sztab szkoleniowy liczy, że w kolejnych spotkaniach zawodnik będzie prezentował się z jeszcze lepiej strony.

- Ty Walker dość późno dołączył do naszego zespołu i widać, że nie rozumie jeszcze taktyki. Popełniał błędy, które wynikały z tego, że nie do końca jest zaznajomiony z naszymi założeniami. Jednak dał dużo dobrych rzeczy w tym meczu. Na pewno potrzebuje czasu, aby prezentować się jeszcze lepiej - komentuje David Dedek.

Komentarze (1)
avatar
sokar
28.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ty Walker wirtuozerią w ataku nie grzeszy, ale jest pożytecznym zawodnikiem w defensywie. Swoje zbierze, sprzeda kilka bloków, a i w ataku inteligentny rozgrywający będzie potrafił go wykorzyst Czytaj całość