Sensacji nie było. Relacja z meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - MUKS Poznań

Piotr Wiszniewski 21 Stycznia 2009, 21:23

Pierwsze punkty w nowym roku zdobyła zawodniczka z Poznania Aleksandra Sammler, która popisała się celnym rzutem za trzy punkty. W kolejnych minutach spotkania do kosza trafiały już tylko Gorzowianki. W między czasie swoje pierwsze punkty w zespole zdobyła nowa zawodniczka Edyta Koryzna. Ambitnie grające poznanianki zdołały doprowadzić do remisu, jednak ostatnie dwie minuty znacznie lepiej wykorzystały zawodniczki KSSSE. Najpierw Katarzyna Czubak a równo z syreną Justyna Żurowska trafiły zza linii 6,25 m. doprowadzając do wyniku 19:13.

Druga kwarta to istna dominacja podopiecznych trenera Dariusza Maciejewskiego a popis swojej gry dała Australijka Samantha Richards. Mimo dobrego startu zawodniczki z Poznania przez pięć kolejnych minut nie potrafiły trafić do gorzowskiego kosza co skrupulatnie wykorzystały gospodynie wychodząc na wysokie prowadzenie 41:19. Mimo bardzo słabej skuteczności w ataku, poznanianki bardzo dobrze zbierały piłki zarówno w ataku jak i w obronie. Tylko do przerwy MUKS na swoim koncie zapisał 21 zbiórek gdzie dla porównania KSSSE tylko 12.

Drugą część spotkania celnym rzutem za dwa punkty rozpoczęła Djenebou Sissoko, która w tym spotkaniu była najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Gorzowianki po uzyskaniu znacznej przewagi w pierwszej części spotkania, kontrolowały wynik nie pozwalając się zbliżyć rywalom. W drużynie gospodarzy na boisku pojawiła się m.in. juniorka Justyna Maruszczak popisując się celna „trójką”. Trener Piotr Neyder nie mógł być zadowolony ze swojego nowego nabytku, Naignoumy Coulibaly, która po piątym faulu przedwcześnie musiał opuścić plac gry.

Czwartą kwartę od powiększenia przewagi rzutem za trzy punkty rozpoczęła Katarina Zohnova, która wraz z Lindsey Taylor były najskuteczniejszymi zawodniczkami KSSSE. W ostatniej odsłonie trener Maciejewski dał szansę swoim młodszym zawodniczkom a mimo to MUKS zdobył zaledwie 9 punktów a stracił aż 20. Wynik spotkania ustaliła Claudia Trembicka zdobywając dwa punkty. Różnica klas obu zespołów zarówno na papierze jak i na parkiecie była bardzo widoczna. A dzięki odpowiedniemu terminarzowi rozgrywek KSSSE na jeden dzień zostało liderem FGE.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - MUKS Poznań 93:54 (19:13, 28:12, 26:20, 20:9)

KSSSE: Katarina Zohnova 24, Lindsay Taylor 20, Samantha Richards 13, Justyna Żurowska 9, Edyta Koryzna 7, Justyna Maruszczak 7, Agnieszka Kaczmarczyk 6, Katarzyna Czubak 5, Claudia Trębicka 2, Aleksandra Pietraszek 0, Agata Chaliburda 0.

MUKS: Djenebou Sissoko 21, Jennifer Rushing 8, Paulina Antczak 8, Aleksandra Summler 5, Magdalena Ziętara 4, Marta Mistygacz 3, Monika Banasik 2, Naignouma Coulibaly 2, Ramona Casimiro 1, Adrianna Najtkowsa 0, Barbara Skowronek 0, Magdalena Idziorek 0.

Sędziowie: Marek Maliszewski, Tomasz Trojanowski.

Widzów: 700.