Do sobotniego spotkania zawodnicy z Poznania przygotowywali się bardzo solidnie. Starcie z Legią Warszawa elektryzuje zarówno fanów z Wielkopolski jak i samych graczy. Doświadczenie będzie przemawiać za ekipą Michała Spychały, młodość i wola walki z kolei to ogromne atuty beniaminka.
Jednym z młodych wilków w zespole Przemysława Szurka jest Jakub Fiszer, który zapowiada twardą walkę przeciwko Legii Warszawa.
WP SportoweFakty: Jak duże znaczenie ma dla was zwycięstwo nad SKK?
Jakub Fiszer: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa, żeby przełamać się po serii porażek i dlatego było ono istotne dla naszej drużyny jak i kibiców, którzy cierpliwie na nie czekali.
[b]
Rywalizowaliście z doświadczonym zespołem z Siedlec, a już w sobotę czeka was jeszcze trudniejszy pojedynek z Legią Warszawa, która ma bardzo mocną kadrę. Macie obawy przed tym meczem?[/b]
- Drużyna z Warszawy zajmuje aktualnie 3 miejsce w tabeli i nie kryje się z tym, że mają ambicje na awans. Naszym celem jest zdobywanie doświadczenie, a właśnie taki mecz jak z Legią może nas wiele nauczyć.
Legia ma silną drużynę praktycznie na każdej pozycji. Dostrzegasz jednak elementy, w których spisują się zdecydowanie słabiej?
- Od początku tygodnia skupiamy się na meczu z drużyną z Warszawy. Jest to zespół złożony z bardzo dobrych i doświadczonych zawodników, lecz jak wiadomo każdy ma swoje gorsze strony i my postaramy się je wykorzystać na naszą korzyść.
Drużyna z Warszawy, głównie przez animozje kibiców w piłce nożnej nie jest zbytnio lubiana w Wielkopolsce. Przywiązujecie wagę do takich rzeczy?
- Chcąc nie chcąc mecze, w których występują drużyny z Poznania i Warszawy zawsze mają w sobie dodatkowe emocje. Miejmy nadzieje, że mecz tego typu przyciągnie na trybuny jeszcze większą liczbę kibiców, a i widowisko będzie na odpowiednim poziomie sportowym. My jako zawodnicy nie mamy jakiegokolwiek napięcia z tego powodu, choć z pewnością jest to dla nas dodatkowa motywacja.
Wsparcie fanów, którzy w każdym meczu są bardzo głośni może dodać wam skrzydeł?
- Oczywiście, że tak. Wsparcie kibiców jest dla nas bardzo ważne. Cieszy fakt, że są oni z nami gdy wygrywamy ale zdecydowanie istotniejsze jest to, że wspierają nas gdy ponosimy porażki. Ich doping w trakcie meczu tak jak w twoim pytaniu "dodaje nam skrzydeł" i miejmy nadzieje, że tak samo będzie w najbliższym meczu!
[b]
Skupmy się jeszcze na zespole z Poznania. Czujesz się lepszym koszykarzem po kilku miesiącach gry na zapleczu TBL?[/b]
- Z każdym meczem na pewno czuje się mądrzejszy. Analizuje swoje błędy i staram się ich nie powtarzać. Nabieram doświadczenia, które mam nadzieje w przyszłości zaowocuje. Jestem wdzięczny klubowi za zaufanie i możliwość rozwoju na tak wysokim poziomie, oraz za to, że pomimo problemów przed sezonem mogę odgrywać tak ważną rolę na boisku.
Przyznaj szczerze: play-offy to realna kwestia dla beniaminka z Poznania?
- Play-offy byłyby dla nas wielki sukcesem. Kończymy dopiero pierwszą rundę, przed nami jeszcze rewanże i wszystko jest możliwe, a zwłaszcza, że poznaliśmy już trochę pierwszą ligę. Naszym sukcesem jest samo granie w pierwszej lidze, będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę i zobaczymy jak wysoko uda nam się ulokować w tabeli.