Ofensywna Spójnia pokonała GTK Gliwice

Po ciekawym spotkaniu w 15. kolejce I ligi koszykarze Spójni Stargard Szczeciński pokonali GTK Gliwice 86:74. Gospodarze odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie, a goście doznali 12. porażki.

Obie drużyny zaprezentowały ciekawy, ofensywny basket i szczególnie w pierwszej połowie narzuciły wysokie tempo. Goście pokazali, że pod wodzą Pawła Turkiewicza powinni w rundzie rewanżowej prezentować się zdecydowanie lepiej. Szkoleniowiec GTK miał jednak sporo uwag do postawy swoich podopiecznych. Spójnia rozpoczęła od prowadzenia 7:3. Później jednak dała się zaskoczyć. Rywale grali prostą, ale szybką koszykówkę, a gospodarzy punktował Łukasz Paul. W całym meczu rzucił on 21 oczek, trafiając 9/12 rzutów z gry. Jego zespół zdobył 10 punktów z rzędu i wygrywał 13:7, lecz później stargardzianie zdołali odpowiedzieć.

Pierwszą kwartę Spójnia zakończyła z minimalną przewagą, a w kolejnej odsłonie posiadała inicjatywę. Koszykarze z Gliwic ciągle jednak byli niebezpieczni dla rywali i potrafili szybko odrabiać poniesioną stratę. Prowadzenie ekipy z Pomorza Zachodniego przypieczętował jednak na koniec połowy trafieniem z dystansu Łukasz Pacocha. Rozgrywający w sobotę zdobył 15 punktów. Tyle samo do przerwy miał już Damian Pieloch. Ostatecznie stargardzki strzelec zatrzymał się na 20 oczkach i trafił 7/13 rzutów. W pierwszej połowie gospodarze mieli wysoką skuteczność - 13/17 w rzutach za dwa oraz 5/12 prób trzypunktowych.

Dłuższa przerwa nie zmieniła obrazu gry. Gospodarze zdawali się kontrolować sytuację, lecz nie potrafili wypracować zaliczki rozstrzygającej o końcowym rezultacie. Gliwiczanie po trafieniu Pawła Szymańskiego doszli przeciwnika nawet na punkt. W końcówce meczu jednak zupełnie się pogubili. Nie wykorzystali przy tym kadrowych kłopotów Spójni. Hubert Pabian opuścił boisko za pięć przewinień, a niefortunnego urazu doznał Bartłomiej Wróblewski.

Stargardzianie utrzymali wyższą skuteczność od GTK. Goście natomiast popełnili mniej strat od Spójni. W ich szeregach na wyróżnienie oprócz Paula zasłużył Wojciech Fraś - 11 punktów oraz osiem zbiórek. Do gry powrócił Jakub Załucki i pokazał się z dobrej strony, zdobywając 13 oczek. W Spójni ważnymi zawodnikami byli Karol Pytyś oraz Maciej Raczyński. A bardzo dobre zawody zagrał Paweł Bodych, który zmierzył się z bratem Łukaszem. Goście natomiast dobrze pilnowali Huberta Pabiana, który oddał tylko cztery rzuty trafiając dwa. Pomógł jednak drużynie uzyskując dziewięć zbiórek.

Spójnia Stargard Szczeciński - GTK Gliwice 86:74 (21:20, 28:23, 20:22, 17:9)

Spójnia: Pieloch 20, Pacocha 15, Pytyś 14, P. Bodych 12, Raczyński 12, Wróblewski 7, Pabian 4, Koziorowicz 2, Berdzik 0, Stachowiak 0, Stefanowicz 0.

GTK: Paul 21, Załucki 13, Fraś 11, Radwański 10, Pluta 8, Szymański 6, Włodarczyk 4, Ł. Bodych 1, Wróbel 0.

[multitable table=670 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: