Starogardzianie w znakomitym stylu wygrali trzy ostatnie mecze ligowe. Podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa pokonali Asseco Gdynia, AZS Koszalin i King Wilki Morskie Szczecin. Kociewskie Diabły z ostatniej pozycji w tabeli przesunęli się na 14. miejsce. Farmaceuci zapowiadają jednak, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
- Bardzo cieszymy się z kolejnego zwycięstwa. Będziemy starali się podtrzymać tę serię w następnych spotkaniach - podkreśla Marcin Flieger, kapitan Polpharmy Starogard Gdański, który w ostatnim spotkaniu zdobył aż 25 punktów i był najlepszym strzelcem w zespole.
Kociewskie Diabły są zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia ze Śląskiem Wrocław, który do Starogardu Gdańskiego przyjedzie wzmocniony Denisem Ikovlevem i Francisem Hanem. Działacze klubu być może w następnym tygodniu przeprowadzą kolejne transfery. W orbicie ich zainteresowań znalazło się kilku zawodników.
W niedzielę drużynę po raz trzeci w tym sezonie poprowadzi Radosław Hyży. Polski szkoleniowiec we wcześniejszych meczach musiał uznać wyższość AZS-u Koszalin i King Wilków Morskich Szczecin. Z gry zespołu był jednak zadowolony.
- To nieco dziwna sytuacja ponieważ po raz kolejny jestem zadowolony z postawy naszego zespołu pomimo porażki. A to boli. Boli, ale czasami trzeba się nauczyć przegrywać żeby rozpocząć serię wygranych spotkań - mówił po ostatnim meczu Hyży. Czy w niedzielę będzie mógł podnieść ręce w geście triumfu?
Początek spotkania w Starogardzie Gdańskim o godzinie 18:00.