Quincy Pondexter nie zagra już w tym sezonie

New Orleans Pelicans są jednym z największych rozczarowań obecnego sezonu NBA. Na domiar złego Pelicans stracili swojego najlepszego niskiego skrzydłowego Quincy'ego Pondextera.

Maciej Kwiatkowski
Maciej Kwiatkowski
Quincy Pondexter to przydatny obrońca w NBA, który dobrze też trafia z dystansu AFP / Quincy Pondexter to przydatny obrońca w NBA, który dobrze też trafia z dystansu

Quincy Pondexter przejdzie w przyszłym tygodniu operację lewego kolana i oznaczać to będzie dla niego koniec sezonu - dowiedział się portal "Yahoo!".

Pondexter przeszedł przed tym sezonem artroskopię lewego kolana i nie wystąpił póki co w ani jednym meczu. New Orleans Pelicans (11-25) liczyli jednak na to, że wróci do gry i zajmie miejsce w pierwszej piątce na pozycji niskiego skrzydłowego. Obsada tej pozycji stanowi od początku sezonu ogromny problem dla trenera Alvina Gentry'ego, który korzysta na niej najczęściej z Alonzo Gee i Dante Cunninghama.

Shams Charania z "Yahoo!" dodaje, że Pelicans będą się teraz ratować podpisywaniem 10-dniowych kontraktów. Są zainteresowani m.in. Brycem Dejeanem-Jonesem, Orlando Johnsonem i zwolnionym w zeszłym tygodniu przez Utah Jazz Elijah Millsapem.

Pelicans będą też szukać wzmocnień w wymianach. Od blisko miesiąca sprawdzają kogo mogą pozyskać w zamian za kończący się kontrakt Ryana Andersona. Najprawdopodobniej próbowali będą sprowadzić niskiego skrzydłowego. Potencjalnym kandydatem może być Luol Deng z Miami Heat.

27-letni Pondexter został pozyskany przez Pelicans w połowie poprzedniego sezonu i szybko stał się ważną częścią rotacji. W 45 meczach dla Pelicans zaliczał średnio tylko 8,9 punktów, ale trafiał świetne 43 proc. rzutów za trzy i zapewniał Pelicans solidną obronę na obwodzie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×