Cheikh Mbodj: Mamy jeszcze duży zapas możliwości

Energa Czarni Słupsk z każdym kolejnym meczem Tauron Basket Ligi prezentuja się lepiej. Jednak jak zapowiada Cheikh Mbodj słupszczan stać na o wiele więcej.

Czarne Pantery w piątkowym meczu z Polpharmą po raz kolejny przypomniały o swoich wielkich możliwościach. Szczególne wrażenie mogło zrobić pierwsze osiem minut spotkania, które wygrali w stosunku 19:0.

- To była niesamowita kwarta w naszym wykonaniu. Przykładaliśmy wielką uwagę do wszystkich szczegółów, jakie zostały przekazane nam przez naszych rywali. Doskonale wykonywaliśmy swoje założenia zarówno w ofensywie, jak i w obronie. Niewątpliwie była to dla nas wspaniała seria - mówił Cheikh Mbodj.

Kolejne minuty nie były już tak udane, ale gospodarze i tak odnieśli pewne zwycięstwo. Czy zespół Energi Czarnych stać na grę na tak wysokim poziomie przez dłuższy czas?

- Kluczem do sukcesu dla nas jest pozostanie na odpowiednio wysokim poziomie przez cały czas, niezależnie od tego z kim gramy. Trenerzy wciąż kładą nacisk na zapewnienie odpowiedniej równowagi po obydwu stronach parkietu. Mamy bardzo dobry sztab szkoleniowy oraz zawodników o wielkich umiejętnościach, więc wydaje mi się, że stać nas na grę taką jak w pierwszej kwarcie spotkania z Polpharmą z każdym zespołem w lidze - komentował senegalski środkowy.

- Na każdym treningu pracujemy bardzo ciężko po to, by stawiać się lepsi indywidualnie, ale przede wszystkim jako zespół. To przekłada się na naszą grę. Jednak doskonale zdaję sobie sprawę, że mamy jeszcze duży zapas możliwości i możemy grać o wiele lepiej. Jeżeli osiągniemy nasze maksimum to dojdziemy wówczas tam, gdzie wszyscy chcemy - kontynuował swoją wypowiedź Senegalczyk.

Niedawno do zespołu Czarnych Panter dołączył Justin Jackson, jest to wieloletni przyjaciel podstawowego centra słupszczan. Razem występowali na uczelni Cincinnati, a teraz ich los znów połączył się w Słupsku.

- Justina znam od dawna i zawsze był świetnym kolegą, kimś kogo warto mieć w zespole. Jego chęć zwyciężania oraz wysiłek jaki wkłada we wszystko, co robi, sprawia, że świetnie się z nim współpracuje. Gra z nim w jednej drużynie w Słupsku znaczy dla mnie bardzo dużo. Chcemy wspólnie robić wielkie rzeczy dla klubu, fanów i miasta - zakończył Mbodj.

Źródło artykułu: