Polfarmex Kutno wygrał cztery ostatnie spotkania. Podopieczni Jarosława Krysiewicza dzięki serii zwycięstw znacząco poprawili swoją sytuację w ligowej tabeli. - Jesteśmy coraz lepsi! - cieszy się Michael Fraser, amerykański koszykarz.
- Uważam, że z każdym kolejnym tygodniem robimy progres w swojej grze. Widać dużą poprawę. Stajemy się kompletnym zespołem - dodaje podkoszowy, który jest jednym z najważniejszych zawodników w talii Krysiewicza.
Gracz zapewnia drużynie duży komfort w strefie podkoszowej, bo średnia dostarcza ponad 10 zbiórek na mecz! Do tego dorzuca 11 punktów, co klasyfikuje go w czołówce środkowych w TBL.
- Moja forma jest całkiem niezła, ale zawsze mogę grać lepiej. Staram się cały czas iść do przodu - komentuje Amerykanin.
W ostatnim meczu z AZS-em Koszalin kutnianie zdominowali walkę na tablicach. Podopieczni Krysiewicza mieli aż o 13 piłek zebranych więcej od gospodarzy. Sam Fraser miał 12 zbiórek. Polfarmex pewnie zwyciężył 86:78.
- To było całkowicie zasłużone zwycięstwo naszej drużyny. Mieliśmy pewne problemy z dopasowaniem się do stylu AZS-u, w którym było kilku nowych zawodników, ale ostatecznie udało się to zrobić. W drugiej połowie pokazaliśmy klasę - tłumaczy Fraser.
Zobacz wideo:
Łukasz Kruczek o pomyłce jury: To było kuriozum
{"id":"","title":""}