Adam Hrycaniuk: Musimy zmienić nastawienie
Niedzielny mecz w Zielonej Górze między Stelmetem BC a Polpharmą niespodziewanie rozstrzygnął się dopiero w dogrywce. W doliczonym czasie gry lepiej spisali się mistrzowie Polski, którzy triumfowali 86:80.
Wspomniany przez reprezentacyjnego środkowego Michael Hicks w konfrontacji z mistrzami Polski rzucił 27 punktów. Koszykarz, który w niedzielę zadebiutował jako zawodnik miejscowy, powiększał dorobek drużyny nawet mimo mocnej obrony stosowanej przez gospodarzy. - To już pytanie do niego, jak on to robi, że trafia z ósmego metra, nawet z ręką na twarzy. To się jednak bierze stąd, że na początku meczu przegapiliśmy kilka akcji, trafił kilka otwartych trójek, a taki strzelec, gdy poczuje się pewnie, może trafiać nawet z ręką na twarz - ocenił "Bestia".
Starcie z Polpharmą było dla Stelmetu BC Zielona Góra kolejnym meczem, którego losy rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich minutach. - Ostatnie mecze faktycznie tak się układają, że w końcówkach musimy wkładać podwójne siły. W tym elemencie musi nastąpić u nas poprawa, musimy zmienić nastawienie i postarać się, aby w spotkaniach grać tak, jak my chcemy, a nie podporządkowywać się pod rywala. Gdy tak się dzieje, że przeciwnik narzuca nam tempo, to mecze są na styku - zakończył Adam Hrycaniuk.
Stelmet BC Zielona Góra - Polpharma Starogard Gdański 86:80 (galeria)