Rybniczanki, podobnie jak w pierwszym spotkaniu, wystąpią w mocno osłabionym składzie. Choroby nie opuszczają rybnickich koszykarek i wyeliminowały z gry Aleksandrę Chomać i Małgorzatę Chomicką.
Akademiczki z Jeleniej Góry starają się od początku nowego roku odzyskać swój rytm gry, którym imponowały jeszcze przed przerwą noworoczną, kiedy to pod wodzą trenera Krzysztofa Szewczyka potrafiły pokonać nawet Lotos PKO BP Gdynia. Aktualnie jednak jeleniogórzanki są na etapie odbudowy formy, a porażka we własnej hali w ostatniej kolejce przeciwko ŁKS Siemens AGD Łódź z pewnością nie jest dobrym prognostykiem.
Problemów trenera Miodraga Gajicia na tym nie koniec. W Rybniku najprawdopodobniej nie wystąpi amerykańska liderka zespołu Ryan Coleman, którą również dopadła choroba. Na parkiecie zaprezentują się za to inne zawodniczki, które m.in. w poprzednim sezonie występowały w Rybniku: Magdalena Skorek, Joanna Szymczak-Górzyńska czy Hollie Merideth. Zwłaszcza ta pierwsza znajduje się ostatnio w znakomitej dyspozycji.
W rybnickim zespole trener Mirosław Orczyk musi sobie w jakiś sposób poradzić z urazami i chorobami, a w aktualnym stanem kadrowym, będzie to nie lada wyzwanie dla rybnickiego szkoleniowca.
Początek środowego spotkania w hali MOSiR w Rybniku Boguszowicach o godzinie 18.00.
Turniej finałowy Final Eight Eventim Cup odbędzie się w Gdyni w dniach 12-14 luty.