Niespodzianka w Siedlcach. Kapitalny mecz Tomasza Stępnia

W 26 kolejce I ligi, byliśmy świadkami kilku niespodzianek. Jedną z nich była porażka SKK Siedlce, którzy przegrał na własnym parkiecie z Zetkama Doral Nysą Kłodzko.

Jakub Artych
Jakub Artych
Tomasz Stępień Materiały prasowe / Fot. Krzysztof Wnęk / Na zdjęciu: Tomasz Stępień

Przed sobotnim meczem w Siedlcach, zdecydowanie więcej szans na zwycięstwo przyznawano gospodarzom, którzy w Pruszkowie zagrali świetny mecz. Beniaminek z Kłodzka z kolei, na wyjeździe nie zaznał jeszcze smaku zwycięstwa.

- Nie wolno lekceważyć zespołu z Kłodzka. To, że nie wygrali jeszcze żadnego meczu na obcej hali to nic nie znaczy. Pamiętam jak w pierwszej rundzie prowadziliśmy z nimi wysoko do połowy spotkania, by po zaciętej końcówce przegrać mecz. Mam nadzieję jednak, że tym razem to my wyjdziemy z tej batalii zwycięsko - tłumaczy przed meczem rozgrywający Michał Musijowski.

Każda zła seria kiedyś się kończy. Podopieczni trenera Marcina Radomskiego od początku meczu pokazali, iż nie zamierzają być chłopcem do bicia. Zawodnicy beniaminka grali bardzo ambitnie i przede wszystkim zespołowo. Na dodatek przyjezdni bardzo szybko uzyskali przewagę pod tablicami.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko przełamała wyjazdową niemoc (fot: Krzysztof Wnęk) Zetkama Doral Nysa Kłodzko przełamała wyjazdową niemoc (fot: Krzysztof Wnęk)
Koszykarzom z Siedlec brakowało natomiast regularności. Podopieczni Teohara Mollova nie potrafili ustabilizować gry na równym i wysokim poziomie. Siedlczanie co prawda ograniczyli straty do minimum, jednak gospodarzom brakowało skuteczności w rzutach za dwa punkty. Na dodatek w szeregach Nysy Kłodzko znakomicie dysponowany był Tomasz Stępień, który zdobył aż 33 punkty.

- Wcześniejsze wyjazdowe spotkania przegrywaliśmy w końcówkach. Myślę, że czasami brakowało również determinacji. Może wynikało to z tego, że wygrywamy prawie wszystkie mecze u siebie. Na szczęście przełamaliśmy się w Siedlcach - mówi bohater spotkania.

Co oznacza ten wynik dla obu drużyn? Beniaminek z Kłodzka zajmuje obecnie 7 miejsce w lidze i jest na najlepszej drodze, aby uniknąć trudnych spotkań o utrzymanie. Dla zespołu z Siedlec natomiast kluczowy będzie pojedynek w następnej kolejce ze Spójnią Stargard.

SKK Siedlce - Zetkama Doral Nysa Kłodzko 76:78 (10:22, 29:13, 20:22, 17:21)

SKK: Sobiło 20, Kowalewski 15, Struski 14, Sulima 11, Brenk 5, Weres 5, Musijowski 4, Bojko 2, Nędzi 0, Bal 0.

Zetkama Doral Nysa: Stępień 33, Kowalski 11, Malona 10, Bartkowiak 9, Bluma 4, Płatek 4, Weiss 3, Lipiński 2, Wojciechowski 2.

I liga mężczyzn 2015/2016

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Miasto Szkła Krosno 30 29 1 2633 1913 59
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 25 5 2273 1858 55
3 Legia Warszawa 30 21 9 2433 2152 51
4 Znicz Basket Pruszków 30 19 11 2183 2118 49
5 GKS Tychy 30 17 13 2329 2169 47
6 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 16 14 2263 2302 46
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2128 2083 46
8 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 14 16 1959 2204 44
9 SKK Siedlce 30 12 18 2220 2317 42
10 PGE Spójnia Stargard 30 12 18 2151 2319 42
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2126 2242 42
12 Enea Basket Poznań 30 10 20 1904 2072 40

Pokaż całą tabelę




Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×