Rywal na przełamanie fatalnej passy wydaje się idealny, bo Siarka Tarnobrzeg po raz ostatni w TBL wygrała 5 grudnia. Wówczas podopieczni Zbigniewa Pyszniaka pokonali Start Lublin. Od tamtego spotkania tarnobrzeżanie ponieśli jednak aż czternaście porażek z rzędu!
- Siarka to niezła ofensywnie drużyna, którą ciężko rozgryźć, ze względu na ich nieobliczalność. Słyszałem wiele razy, że w Tarnobrzegu często gra się nadspodziewanie trudno. Dla nas nie powinno mieć to jednak większego znaczenia, ponieważ powinniśmy skupiać się na sobie i na naszych problemach - zaznacza Zoran Martić, szkoleniowiec Trefla Sopot.
Zespół z Trójmiasta do spotkania przystąpi już bez Tyreeka Durena, który rozwiązał kontrakt. Do tego dochodzą drobne urazy, które nieco krzyżują plany słoweńskiemu trenerowi.
- Kontuzje i rozgrywki juniorskie sprawiły, że ostatnio rzadko mieliśmy okazję trenować w pełnym składzie, niemniej wyruszymy na mecz z jasnym celem odniesienia pierwszego wyjazdowego zwycięstwa - uważa Martić.
- Sądzę, że stać nas na to, ale aby to osiągnąć, na pewno musimy zachować koncentrację w obronie, tak jak zrobiliśmy to w naszych kilku ostatnich meczach, a ponadto poprawić skuteczność w ataku - dodaje Słoweniec.
Polska noc w NBA. Nie tylko Marcin
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.