Grecki skrzydłowy zaliczył swoje czwarte triple-double w ostatnich jedenastu meczach. Właściwie już po pierwszej połowie pachniało takim wyczynem. Zawodnik miał bowiem na swoim koncie 12 punktów, 9 asyst i 8 zbiórek. Ostatecznie mecz ukończył z dorobkiem 28 punktów, 14 asyst i 11 zbiórek. Tym samym walnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu nad Brooklyn Nets.
Bucks ograli rywala, mimo że mieli prawo być zmęczeni. Do Nowego Jorku dotarli bowiem z dużymi kłopotami. A wszystko przez samolot, który długo nie był gotowy do startu z Milwaukee. Ostatecznie jednak drużyna stanęła na wysokości zadania.
Duże rozczarowanie po raz kolejny mogli czuć kibice w Los Angeles. Do Miasta Aniołów zawitała tym razem ekipa New York Knicks. Bohaterem gości okazał się Jose Calderon. Hiszpan na 0,2 sekundy do ostatniej syreny trafił rzut z dystansu i tym samym pozbawił Jeziorowców szans na zwycięstwo.
Calderon zdobył w tym pojedynku co prawda tylko dziewięć punktów, ale trzy jakże ważne. Co więcej, z dystansu, w przeciągu 35 minut, jakie spędził na parkiecie, celnie przymierzył tylko... raz. Walnie do zwycięstwa przyczynił się też Carmelo Anthony. Amerykanin zapisał na swoje konto double-double - 26 punktów, 12 zbiórek, grając przy tym na 50-procentowej skuteczności.
Dodajmy, że była to 29 bezpośrednia, ligowa konfrontacja pomiędzy Anthonym i Kobe Bryantem. Jak wiadomo - ostatnia.
Ciekawą konfrontację stoczyły też ze sobą zespoły Antlanta Hawks i Indiana Pacers. Goście w trzeciej kwarcie przez ponad dziewięć minut nie potrafili zdobyć choćby punktu, co w ostatecznym rozrachunku słono ich kosztowało. Seria 20:0 Hawks sprawiła, że przyjezdni strat nie byli już w stanie odrobić i polegli 75:104.
Wyniki:
Los Angeles Clippers - Cleveland Cavaliers 90:114 (19:21, 22:37, 27:33, 22:23)
(Redick 19, Paul 17, Jordan 11, Johnson 11, Rivers 11 - James 27, Smith 17, Irving 17)
Atlanta Hawks - Indiana Pacers 104:75 (30:17, 22:21, 37:18, 15:19)
(Millsap 18, Horford 18, Korver 14 - Turner 19, Elis 10, Mahinmi 8, Miles 8)
Sacramento Kings - Utah Jazz 99:108 (18:36, 27:25, 24:23, 30:24)
(Cousins 31, Casspi 20, Collison 14 - Favors 28, Hayward 27, Mack 14)
Brooklyn Nets - Milwaukee Bucks 100:109 (25:27, 26:23, 28:28, 21:31)
(Lopez 20, Kilpatrick 19, Young 17 - Antetokounmpo 28, Parker 23, Middleton 19)
Los Angeles Lakers - New York Knicks 87:90 (11:18, 24:28, 25:19, 27:25)
(Williams 15, Bryant 14, Clarkson 12 - Anthony 26, Lopez 16, Calderon 9, Afflalo 9, Galloway 9)
Zobacz wideo: Real Madryt dla Piotrusia
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
