Start wygrał po raz pierwszy w 2016 roku! Siarka bez szans w Lublinie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na ten dzień w Lublinie czekali od 13 grudnia. Start przegrał czternaście kolejnych meczów w Tauron Basket Lidze i w niedzielę w końcu nadeszło przełamanie! W Globusie gospodarze cieszyli się z wygranej nad Siarką Tarnobrzeg.

Jak nie teraz, to kiedy - zastanawiali się wszyscy związani ze Startem Lublin. Zespół ten ponad trzy miesiące czekał na wygraną i w końcu się doczekał. Dokładnie po 98 dniach Start ponownie mógł cieszyć się z wygranej w Tauron Basket Lidze.

Gospodarze starcie z Siarką Tarnobrzeg rozpoczęli znakomicie po obu stronach parkietu. Znakomita egzekucja w połączeniu z solidną defensywą sprawiły, że w pierwszych dwudziestu minutach na parkiecie hali Globus trwał teatr jednego aktora.

Lublinianie grali szybko, wykorzystywali niemal wszystkie straty rywali na zdobycie punktów i po pierwszej połowie prowadzili 47:20. Warto dodać, że rywale z Tarnobrzegu mieli zaledwie 19 procent skuteczności w rzutach z gry.

Trener Zbigniew Pyszniak mógł tylko kręcić głową patrząc na dyspozycję swoich podopiecznych. Ci zryw zanotowali po przerwie. Dzięki serii 12:0 wprowadzili nieco nerwowości w poczynania gospodarzy.

Szybka przerwa dla Michała Sikory przyniosła jednak efekt. Dobrze grał Jan Grzeliński, skutecznie Nick Kellogg i Siarka pomimo najszczerszych chęci nie była w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo w tym spotkaniu.

Przyjezdni wygrali drugą połowę 39:23, a pomimo tego przegrali dwucyfrowo. Dla Startu oznaczało to przełamanie serii 14 kolejnych porażek w TBL.

Najskuteczniejszym zawodnikiem wśród gospodarzy okazał się Kellogg, autor 19 oczek. Nie można jednak przejść obojętnie obok występu Grzelińskiego, który do 15 punktów dołożył 4 przechwyty, 3 asysty i 2 straty.

Wśród pokonanych na słowa uznania zasłużył Kacper Młynarski, który do samego końca ambitnie starał się jak najbardziej zmniejszyć straty swojego teamu.

Start Lublin - Siarka Tarnobrzeg 70:59 (23:10, 24:10, 9:18, 14:21)

Start: Kellogg 19, Grzeliński 15, Małecki 10, Czujkowski 7, Kowalski 6, Jeftić 5, Salamonik 2, Popović 2, Trojan 2.

Siarka: Młynarski 20, Robbins 14 (13 zb), Patoka 9, Wall 6, Udofia 5, Zalewski 5, Strzelecki 0, Pandura 0.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
oregano666
21.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wiem jak to jest, ale kiedy widzę że drużyna siarki wyjeżdża na mecz do lublina kilka godzin przed meczem bez zapoznania się z obręczami ,z halą ,to trochę lekceważące . wszystko przełożył Czytaj całość
janell
20.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dużo ciekawszy był środowy mecz Staru z Rosą i pomimo przegranej lubelscy kibice mogli być zadowoleni ze swojej drużyny. A dziś? Wygrana cieszy, ale styl gry pozostawia wiele do życzenia. Po r Czytaj całość