Polski Cukier Toruń i Polfarmex Kutno już na kilka kolejek przed zakończeniem sezonu zasadniczego zapewniły sobie udział w fazie play-offy. Cele obu drużyn są jednak zgoła odmienne. Podopieczni Jacka Winnickiego walczą o drugie miejsce w tabeli, z kolei gracze Jarosława Krysiewicza za wszelką cenę chcą utrzymać szóstą lokatę.
Trudniejsze zadanie wydaje się, że będą mieli torunianie, którzy w ostatnich pięciu meczach sezonu zasadniczego zagrają z samą czołówką Tauron Basket Ligi. W piątek czeka ich starcie z Polfarmexem, a później zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk, Rosą Radom i Anwilem Włocławek.
- Na pewno byłoby miło zająć drugie miejsce. Aczkolwiek uważam, że powinniśmy się koncentrować na każdym kolejnym rywalu, a nie wybiegać za bardzo do przodu. Teraz mamy derby z Kutnem i trzeba o tym myśleć. Później kolejny mecz. Krok po kroku - przyznaje Łukasz Wiśniewski, jeden z liderów ekipy z grodu Kopernika.
Kutnianie bronią się z kolei przed atakami King Wilków Morskich Szczecin, które w ostatnich tygodniach prezentują bardzo wysoką dyspozycję.
Niewykluczony jest zatem, że ekipy z Torunia i Kutna zmierzą się ze sobą w fazie play-off. Pojedynki derbowe, które cieszą się dużym zainteresowaniem kibiców, byłyby z pewnością dodatkowym smaczkiem w fazie ćwierćfinałowej. Czy taki scenariusz się ziści?
Spotkanie Polski Cukier Toruń - Polfarmex Kutno odbędzie się w piątek, o godzinie 18:00.