Polpharma bez szans na play-off. Dąbrowianie jeszcze z nadziejami?
W sobotni wieczór na Kociewiu spotkają się dwie drużyny, które mogą czuć spory niedosyt w związku ze zbliżającym się zakończeniem sezonu zasadniczego. Co prawda dąbrowianie mają jeszcze szansę na awans do czołowej ósemki Tauron Basket Ligi, lecz są one jedynie czysto matematyczne. W przypadku podopiecznych Mindaugasa Budzinauskasa matematyka już nie pomoże. Fani Kociewskich Diabłów mogą do dzisiaj wspominać pechowe porażki ich ulubieńców z pierwszej rundy zmagań czy też te mniej odległe m.in w Zielonej Górze lub Sopocie.
MKS wykorzysta brak Damiena Kinlocha?
Przed kolejnym meczem w szeregach gospodarzy znów zabraknie Damiena Kinlocha. Brak Amerykanina to spore osłabienie Biało-Niebieskich, jednak bez swojego środkowego Polpharma wygrała dwa ostatnie pojedynki, pokonując BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski oraz PGE Turów, a w starciach tych świetnie prezentował się Uros Mirkovic. Serb przed tygodniem w Zgorzelcu miał na swoim koncie aż 16 zbiórek, bardzo dobrze radził sobie również z Kirkiem Archibequem, tym razem czeka go następne bardzo trudne zadanie, gdyż para środkowych Drago Pasalić - Eric Williams będzie na tle starogardzian sporym atutem trenera Drażena Anzulovica.
Szczęście nie opuści Farmaceutów?
Koszykarze ze Starogardu Gdańskiego pomimo dobrej gry w ostatnim czasie mogą mówić o sporym szczęściu. Zawodnicy Mindaugasa Budzinauskasa trzy z pięciu ubiegłych spotkań wygrali zaledwie jednym punktem. Polpharma miała już przed tygodniem ponad 10 punktów przewagi nad PGE Turowem Zgorzelec, ale zdarzył jej się przestój, który pozostaje prawdziwą bolączką Farmaceutów. Ostatecznie znów tajną bronią zespołu okazał się Johnny Dee. Amerykanin potrafi zachować zimną krew w trudnych momentach. W sobotę przed nim, jak i Marcinem Fliegerem bardzo ciekawe starcia z wracającym po zawieszeniu Rashaunem Broadusem, a nieźle prezentuje się również Dominik Mavra. Która para obwodowych okaże się lepsza?
Pierwszy mecz dla ekipy z Dąbrowy Górniczej. Polpharma tym razem znajdzie sposób na Pamułe?
W pierwszym pojedynku obu ekip górą byli gracze MKS-u Dąbrowa Górnicza, a świetny występ zanotował Piotr Pamuła, trafiając aż ośmiokrotnie za trzy punkty. Czy rzucający dąbrowian znów okaże się katem Kociewskich Diabłów? A może to Michael Hicks i spółka cieszyć się będą z dziesiątej wygranej w sezonie?
Polpharma Starogard Gdański - MKS Dąbrowa Górnicza w sobotę, 9 marca o godzinie 18.00 w hali im. Andrzeja Grubby w Starogardzie Gdańskim.