Tak ofensywnie Asseco nie zagrało od ponad pięciu lat!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Domnik /
WP SportoweFakty / Michał Domnik /
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę Asseco Gdynia pokonało na wyjeździe King Wilki Morskie Szczecin 106:100. Po raz ostatni tyle punktów w TBL zespół znad morza zdobył 2 kwietnia 2011 roku.

Drużyna znad morza rozprawiła się wówczas z AZS-em Koszalin 106:80. Było to spotkanie w ramach ćwierćfinału TBL. Mecz sprzed ponad pięciu lat pamięta dwóch koszykarzy, którzy obecnie reprezentują barwy Asseco Gdynia. To Przemysław Frasunkiewicz i Piotr Szczotka.

Wtedy jeszcze w Gdyni o sukcesach drużyny decydowali zawodnicy europejskiego formatu. W zespole prowadzonym przez Tomasa Pacesasa występowali m.in. Qyntel Woods, Ratko Varda, Ronald Burrell czy Filip Widenow.

Teraz w klubie nie ma już takich pieniędzy na ściąganie gwiazd. Działacze od trzech sezonów stawiają na młodych, perspektywicznych graczy, którzy w przyszłości mają stanowić o sile reprezentacji Polski.

Ta grupa jest wsparta amerykańskim rozgrywającym, Anthonym Hickeyem, i dwoma doświadczonymi koszykarzami - Frasunkiewiczem i Szczotką.

W niedzielę podopieczni Tane Spaseva zagrali wyśmienicie w ofensywie. Gdynianie mieli aż 61-procentową skuteczność z gry (34/55). Goście znad morza trafili aż 15 rzutów z dystansu na 26 prób. Pod tym względem świetnie spisywali się Anthony Hickey (siedem "trójek"), Przemysław Frasunkiewicz i Filip Matczak (po trzy "trójki").

Zobacz wideo: Trener Rosy Radom: Nasza gra? Zostawię to bez komentarza

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu:
Czy Asseco Gdynia zagra w play-offach?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)