Medal po 14 latach. Paulauskas: Teraz możemy świętować
Dwa wyrównane mecze i dwa zwycięstwa Ślęzy Wrocław z MKS-em Polkowice - tak wyglądała rywalizacja o brązowe medale w TBLK.
- Obie drużyny zasłużyły na medale - przekonywał po drugim meczu Algirdas Paulauskas, szkoleniowiec wrocławianek.
Wtorkowy mecz był niesamowicie wyrównany. Jeszcze dwie minuty przed końcem to MKS był na prowadzeniu. Końcówka Ślęzy była jednak piorunująca. Najpierw zza łuku trafiła Agnieszka Kaczmarczyk, a potem z linii rzutów wolnych triumf przypieczętowały Sharnee Zoll i Marissa Kastanek.
ZOBACZ WIDEO Polskie Gwiazdy Piłkarskie: Artur Boruc (źródło TVP)- Sytuacja w tym meczu zmieniała się jak w kalejdoskopie - ocenia Paulauskas. - Raz my goniliśmy wynik, innym razem uciekaliśmy, ale w końcu wygraliśmy. Mamy medal i teraz przyszedł czas na świętowanie po tym bardzo trudnym sezonie.
Litewski szkoleniowiec podziękował również swoim współpracownikom. - Chciałbym bardzo podziękować zawodniczkom, kibicom, ludziom w klubie. Wszystko funkcjonowało na wysokim poziomie - zakończył.
Dla Ślęzy to drugi sezon na parkietach TBLK. Swój debiutancki zakończyła na ósmej pozycji. Teraz, po 14 latach przerwy, we Wrocławiu mogą cieszyć się ponownie z medalu mistrzostw Polski.