Mateusz Ponitka w pierwszym spotkaniu miał spore problemy ze skutecznością. Reprezentant Polski zdobył tylko sześć punktów, trafiając jedynie dwa z dziewięciu rzutów z gry. Pozytywną kwestią było 14 zebranych piłek z tablic. Zawodnik rządził na tablicach. Mimo wszystko pozostał jednak w cieniu Michała Sokołowskiego, który zdobył 23 punkty.
W sobotę poprawił swoją selekcję rzutową i trafił pięć z ośmiu rzutów z gry, co dało mu 10 punktów. Do swojego dorobku dołożył także dziewięć zbiórek i dwa przechwyty, co złożyło się na eval na poziomie "15" (drugi wskaźnik w drużynie).
Ponitka w trakcie meczu popisał się kilkoma niezwykle efektownymi zagraniami. Zawodnik świetnie odnalazł się w strefie podkoszowej, w której dobijał niecelne rzuty swoich kolegów.
Zobacz efektowne akcje reprezentanta Polski:
ZOBACZ WIDEO Polacy gonią świat... w tunelu aerodynamicznym (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}