Siarka w trakcie budowy składu na kolejny sezon w TBL

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski

Siarka Tarnobrzeg przygotowuje się do kolejnego sezonu w Tauron Basket Lidze. Działacze są już w trakcie rozmów z zawodnikami. Być może już w przyszłym tygodniu poznamy pierwsze nazwiska.

W tym artykule dowiesz się o:

Zbigniew Pyszniak, trener i prezes Siarki Tarnobrzeg, uważnie analizuje sytuację na rynku transferowym. W przeszłości udowodnił, że potrafi "wyłowić" ciekawych zawodników, którzy w Siarce odzyskają pewność siebie i zaczynają odgrywać ważną rolę w TBL. Tak było chociażby w przypadku Marcina Nowakowskiego, Kacpra Młynarskiego czy Jakuba Zalewskiego.

W minionym sezonie o sile drużyny decydowała m.in. wspomniana dwójka (Młynarski-Zalewski), ale także Daniel Wall, Gary Bell i Zach Robbins. Istnieje takie prawdopodobieństwo, że żaden z nich nie zostanie w Tarnobrzegu.

Młynarski i Zalewski mają lepsze oferty, z kolei Wall ma dać ostateczną odpowiedź w ciągu 10 najbliższych dni. Amerykanie znacznie podwyższyli swoje wymagania finansowe, na które działaczy Siarki po prostu nie stać.

ZOBACZ WIDEO Boateng i Podolski zgodnie: Polska to najsilniejszy rywal w grupie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Ważny kontrakt z zespołem posiada za to Jakub Patoka, który w kolejnym sezonie ma odgrywać jedną z kluczowych ról w zespole. Wiemy, że kilku zawodników (przede wszystkim z I ligi) otrzymało propozycje kontraktu - w tym gronie jest m.in. Filip Put, który w rozmowie z naszym portalem przyznał, że ma ofertę z Tarnobrzega.

Zbigniew Pyszniak ciężar zdobywania punktów planuje przenieść na zawodników zagranicznych. Ich w składzie ma być czterech. Zdaniem prezesa Siarki - łatwiej znaleźć na rynku obcokrajowca niż Polaka. Stąd myśl o poszerzeniu liczby koszykarzy zagranicznych (W Siarce do tej pory było trzech).

Źródło artykułu: