Denver Nuggets wygrało, Mateusz Ponitka musi poczekać na debiut

Denver Nuggets ma za sobą pierwszy występ w Lidze Letniej NBA w Las Vegas. Team z Kolorado wygrał z Minnesotą Timberwolves, ale niestety bez udziału naszego reprezentanta Mateusza Ponitki.

Sztab szkoleniowy Denver Nuggets zastosował w meczu z Minnesotą Timberwolves bardzo wąską rotację i aż siedmiu zawodników nawet na sekundę nie pojawiło się na parkiecie. W tym gronie właśnie znalazł się Mateusz Ponitka.

Wracając do meczu z Wolves, Nuggets wygrali 88:82, a największa w tym zasługa Emmanuela Mudiay'a. Lider zespołu ze stanu Kolorado wywalczył 23 punkty, 8 zbiórek i 6 asyst. Dzielnie wspierał go Gary Harris z 22 oczkami i 4 zbiórkami.

Po stronie Wilków szalał Kriss Dunn, na koncie którego pojawiło się aż 27 punktów. Dzięki takiemu wynikowi "piątka" ostatniego draftu mogła cieszyć się z miana najskuteczniejszego gracza meczu.

ZOBACZ WIDEO Koszykarski klan Wójcików. "Świat się o nich upomina" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Polski skrzydłowy na swój debiut musi poczekać. Być może swoją szansę otrzyma już w nocy z soboty na niedzielę. Wtedy zespół ze stanu Kolorado zmierzy się z Memphis Grizzlies i będzie to kolejna szansa dla Ponitki na pokazanie swoich umiejętności w Las Vegas.

Szanse są tym większe, że mecz rozgrywany jest dzień po dniu, a w składzie Nuggets najprawdopodobniej zabraknie już Mudiay'a. Istnieje duża szansa, że zawodnik ten swój udział w Lidze Letniej w Las Vegas zakończy właśnie po pierwszym meczu.

Minnesota Timberwolves - Denver Nuggets 82:88
(Dunn 27, Payne 17, Jones 12 - Mudiay 23, Harris 22, Murray 14, Hernangomez 13)

Źródło artykułu: