Nagły zwrot sytuacji ws. Filipa Dylewicza?!

Sensacyjne wieści dochodzą z Sopotu. Podobno w ostatnich dniach Filip Dylewicz uzgodnił warunki kontraktu i ma wrócić do zespołu Trefla po kilku latach przerwy. Byłoby to spore wzmocnienie drużyny znad morza.

Filip Dylewicz po zakończeniu ostatniego sezonu zapowiedział, że chce wrócić w rodzinne strony. Koszykarz dał do zrozumienia, że bardzo chętnie zagrałby ponownie w Treflu, klubie, w którym święcił największe triumfy w swojej karierze. Działacze wypowiadali się o zawodniku z szacunkiem, ale wszystko wskazywało na to, że do współpracy nie dojdzie.

Tym bardziej, że jeszcze dwa-trzy tygodnie temu wydawało się, że zawodnik dogada się z władzami Energi Czarnych Słupsk i tam będzie kontynuował swoją karierę. Ostatecznie jednak obie strony nie zawarły porozumienia i Dylewicz musiał na nowo rozpocząć poszukiwania.

W międzyczasie do Dylewicza odezwali się działacze Trefla Sopot, którzy przedstawili mu propozycję kontraktu na kolejny sezon. Nam udało się ustalić, że pod koniec minionego tygodnia zawodnik uzgodnił warunki umowy i po trzech latach przerwy znów założy żółto-czarną koszulkę.

Marzenia Dylewicza o powrocie do Trefla Sopot mogą spełnić się wcześniej, niż to się pierwotnie wydawało.

ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew: Pozostało nam tylko doszlifować taktykę (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Zawodnik trzy ostatnie sezony spędził w zespole ze Zgorzelca, z którym zdobył mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski. W minionych rozgrywkach drużyna zajęła dziewiąte miejsce, ale  "Dylu" był jedną z najważniejszych opcji w układance Piotra Ignatowicza.

Teraz ma pomóc Treflowi wrócić do play-offów. W tym tygodniu do drużyny z Sopotu ma także dołączyć nowy środkowy z Bałkanów.

Komentarze (20)
yokoyoko
26.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podstawowym problemem z kontraktem Filipa był fakt, że chciał koniecznie podpisać dwuletni kontrakt(trochę duże ryzyko ze względu na wiek) za niemałe pieniądze(aczkolwiek nie aż takie wielkie j Czytaj całość
Gabriel G
26.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zarządy klubów powoli bo powoli ale zaczynają mądrzeć. Dylu wrzucił na rynek cenę, której - z całym szacunkiem - nie jest już wart. Podroczył się trochę, poczekał ale liga nie zareagowała więc Czytaj całość
kibic Turowa
25.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wiele razy gwizdałem na Dyla i miałem na uwadze jego karierę na wspomagaczach. W Zgorzelcu udowodnił, że jest koszykarzem, a nie tylko zielarzem. Na ostatnim spotkaniu ze Zgorzeleckimi kibicami Czytaj całość
kuszak
25.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A mi się wydaje ze to jakieś gierki negocjacyjne ;) Nie chce mi się wierzyć że nagle Trefl przebił ofertę dużo mocniejszych klubów TBL w których mógłby grać Filip 
avatar
wąż
25.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
moze dylu zszedl z ceny ,bo pierwszej swiezosci juz nie jest :D reka juz tez nie ta :D