Pierwsze miesiące dla Kamila Hanke nie były łatwe w Anwilu Włocławek. Zawodnik głównie przesiadywał na ławce rezerwowych i jedynie oglądał kolegów. Koszykarz zadebiutował w spotkaniu z Polpharmą Starogard Gdański (28 listopada), ale na parkiecie spędził zaledwie 49 sekund.
Zawodnik swoje pierwsze punkty w Anwilu, a także w rozgrywkach TBL, zdobył w play-offach. Gracz w starciu z King Wilkami Morskimi Szczecin trafił trzy z pięciu rzutów z gry i uzyskał sześć "oczek".
Łącznie w sezonie 2015/2016 koszykarz spędził na parkiecie 35 minut. Zdobył w tym czasie sześć punktów i cztery zbiórki. Zawodnik mimo wszystko był zadowolony z pobytu we Włocławku.
- To był bardzo dobry sezon. Trafiłem na grupę świetnych ludzi i sportowców. Na boisku uczyłem się od każdego, podpytywałem, jak należy się zachować i co będzie lepsze w danej sytuacji. Miałem tyle szczęścia, że chłopacy chętnie udzielali mi tych odpowiedzi - mówił Hanke.
ZOBACZ WIDEO "Jedziemy po medale". Kolejni olimpijczycy złożyli ślubowanie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Zawodnika z klubem obowiązywała jeszcze umowa na kolejny sezon, ale ostatecznie obie strony doszły do porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu. Koszykarz potrzebuje sporej liczby minut, by rozwinąć swoje skrzydła.
Te ma mu dać I-ligowa Kotwica 50 Kołobrzeg, która jest w trakcie budowy zespołu na sezon 2016/2017. Zawodnik związał się z klubem z Pomorza Zachodniego roczną umową. Wcześniej kontrakty podpisali m.in: Maciej Strzelecki, Patryk Przyborowski.
Czy Kotwica Kołobrzeg to dobry wybór Kamila Hanke? 
