Andrew Bogut zagrał dziewięć minut w sparingowym meczu reprezentacji Australii i Chin (82:53). Zaliczył trzy zbiórki i jedną asystę. Obie drużyny zmierzą się w grupie "A" i będą rywalami grupowymi USA.
- Pierwszy mecz po kontuzji zwykle nie jest łatwy. Byliśmy jednak w miarę zadowoleni z tego, jak się poruszał i jak wyglądał w grze - powiedział Luc Longley, były center Chicago Bulls, który jest asystentem trenera Australii Andreja Lemanisa.
Bogut zagrał w stabilizatorze na kolanie i widać było, że nie jest jeszcze w pełni zdrowy. To raczej nie mogło się podobać właścicielowi Dallas Mavericks Markowi Cubanowi. Bogut w lipcu został wymieniony przez Golden State Warriors do Mavericks, aby zrobić miejsce w funduszu na kontrakt Kevina Duranta. W Dallas ma być podstawowym centrem w pierwszym meczu sezonu.
Bogut kontuzjował lewe kolano w meczu nr 5 finałów NBA i opuścił dwa ostatnie pojedynki. Kontuzja nie wymagała jednak operacji. Przewidywany termin powrotu (6-8 tygodni) wpisuje się w czas w jakim Bogut wrócił do gry.
ZOBACZ WIDEO Piłkarze ręczni w Rio chcą nawiązać do Montrealu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
