Przedsmak play-offów? Wiecko Zastal Zielona Góra - Politechnika Poznańska (zapowiedź)

Ze spotkań XXV kolejki I ligi na pierwszy plan wysuwa się starcie, w którym Wiecko Zastal Zielona Góra podejmie Politechnikę Poznań. Oba zespoły są głównymi kandydatami do wywalczenia awansu do ekstraklasy w tegorocznych rozgrywkach i możliwe, że ponownie spotkają się w drugiej rundzie play-off, w której dowiemy się właśnie, kto zasili grono drużyn grających w Dominet Bank Ekstralidze.

Obie drużyny po raz pierwszy w obecnym sezonie spotkały się 17 listopada, kiedy to rozegrały mecz w ramach X kolejki. W konfrontacji tej lepsi okazali się zielonogórzanie, wygrywając z Politechniką 66:62. Wtedy prawdziwy popis gry dał rozgrywający Wiecko Zastalu, Paweł Szcześniak, który zakończył mecz z dorobkiem 22 punktów. Przypomnijmy, że popularny "Pawka" wystąpił w Poznaniu świeżo po kontuzji, która wyeliminowała go z gry w kilku meczach.

Celem drużyny Politechniki Poznań na tegoroczne rozgrywki jest zapewnienie sobie miejsca w czołowej czwórce ligi. Gdyby "Akademikom" udałoby się zrealizować ten cel, włodarze poznańskiego klubu już byliby z pewnością zadowoleni, ale oczywiście dołożyliby też wszelkich starań do tego, aby słynna "Polibuda" wywalczyła awans do ekstraklasy. Bo przecież, wygrana w pierwszej rundzie play-off gwarantuje miejsce we wspomnianej czwórce i tym samym grę w półfinałach, które są decydujące w kwestii awansu.

Na chwilę obecną, wielkopolska ekipa z dorobkiem 17 zwycięstw i 7 porażek zajmuje 4 lokatę w tabeli. Poznaniacy na pewno mogliby mieć na swoim koncie troszeczkę mniejszą ilość przegranych potyczek, ale zdarzyły im się niespodziewane klęski z niżej notowanymi rywalami. Mowa tu chociażby o porażkach z Resovią Rzeszów (57:69), Polonią 2011 Warszawa (78:86) i Siarką Tarnobrzeg (93:99). Mecze te miały miejsce kilka lub nawet kilkanaście kolejek wstecz. Ostatnio Politechnika w konfrontacjach, w których uchodziła za zdecydowanego faworyta, już nie dawała tyle szans swoim przeciwnikom, o czym świadczy sześć wygranych ostatnich spotkań.

W trakcie sezonu w szeregach wielkopolskiej drużyny doszło do wielu zmian. Najpoważniejsze z nich to odejście z klubu Wojciecha Krajewskiego, który pełnił rolę szkoleniowca. Na stanowisku zastąpił go Tomasz Cichocki. Z zespołem pożegnał się także Marcin Krajewski, który przeszedł do pobliskiego Tarnowa Podgórnego. Oprócz rozstań, nie obyło się także bez wzmocnień. Barwy poznańskiego teamu zasilili Marcin Flieger i Jacek Sulowski. Ten pierwszy już podobno wyleczył kontuzję, ale prawdopodobnie w Zielonej Górze nie wystąpi. Z kolei Sulowski zagrał już w ośmiu spotkaniach w barwach Politechniki, w których notował średnio 13,3 punktu i 2 zbiórki.

Liderem ekipy z Poznania jest Amerykanin z polskim paszportem - Joseph McNaull. Ten doświadczony zawodnik, jak na razie ze średnią 11,3 zbiórki na mecz przewodzi w klasyfikacji graczy podkoszowych. Popularnego "Józka" wspierają tacy koszykarze, jak Paweł Wiekiera, Marcin Stokłosa (najlepszy asystujący ligi), czy Grzegorz Radwan.

Zielonogórski zespół do tej potyczki przystąpi w zdecydowanie lepszym nastroju, niż do poprzednich meczów. "Zastalowcy" po dwóch porażkach zażegnali kryzys w Białymstoku, gdzie pokonali miejscowe Żubry 75:62. Oprócz tego zwycięstwa, dobrym prognostykiem dla zielonogórzan jest sparing z ekstraklasową Kotwicą Kołobrzeg. Team Wiecko Zastal, co prawda uległ kołobrzeżanom 71:73, ale pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. - Ten sparing dał nam dużo więcej niż trening, bo jednak trzeba było grać pod pewną presją wyniku. Mogliśmy w bojowych warunkach wyeliminować te mankamenty, które wyszły w meczu w Białymstoku. Wiadomo, że było troszeczkę mniejsze napięcie i mniejsza presja na obronę, także tak mocno nie przykładaliśmy się do niej w tym meczu kontrolnym - mówi Tadeusz Aleksandrowicz, szkoleniowiec Zastalu.

Konfrontację pomiędzy zielonogórską drużyną, a Politechniką bez wątpienia można nazwać hitem XXV kolejki. W starciu tym spotkają się zespoły, które preferują dość odmienne style gry. Z jednej strony stanie team Wiecko Zastalu, który stawia przede wszystkim na obronę. Zielonogórzanie w każdym meczu tracą średnio tylko ponad 64 punkty. Natomiast po drugiej stronie barykady stanie Politechnika, której mocną stroną jest atak. Pod względem defensywy, to właśnie poznańska ekipa ze średnią 81,2 zdobytych punktów na mecz na chwilę obecną wiedzie prym w rozgrywkach.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę, 23 lutego o godzinie 18.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana. Ceny biletów: ulgowy ? 8 zł, normalny - 16 zł.

Informacje organizacyjne:

1. Czynne będą dwie kasy, które zostaną otwarte o godz. 16.45

2. Ceny biletów: Normalne - 16zł, Ulgowe - 8zł.

3. Posiadacze karnetów i kart wolnego wstępu oraz dziennikarze

posiadający akredytacje wejście B, kibice z biletami wejścia A i B

4. Tradycyjnie w kasach biletowych będzie można zaopatrzyć się w

bezpłatne programy zawodów w których m.in będzie można poczytać o

występującej na meczach koszykarzy grupie Mega Dance oraz o wizycie

naszych koszykarzy w Gimnazjum nr. 3 w ramach akcji ferie na sportowo.

5. Na meczu obecna będzie ok. 40 osobowa zorganizowana grupa kibiców

Politechniki Poznań.

6. Atrakcje:

- w czasie meczu prezentować sie będzie publiczności zespół MEGA DANCE

oraz gościnnie pary taneczne z Czech i Słowacji

- w przerwie meczu rozlosowane będą talony na darmowe przejazdy

taksówkami Hallo Taxi 9625.

Źródło artykułu: