W czwartek w Hali Mistrzów Anwil Włocławek pokonał Spójnię Stargard 92:78, na dzień kolejny zaplanowany był rewanż między tymi ekipami. W piątek o 17:00 obie drużyny rozpoczęły sparing. Podopieczni Igora Milicicia znacznie lepiej weszli w to spotkanie, niż miało to miejsce w czwartek. Już po pierwszej kwarcie włocławianie zbudowali sobie przewagę, którą w kolejnych kwartach powiększali.
Ponownie z dobrej strony pokazał się Toney McCray, który zanotował 19 punktów. Jeszcze lepsze spotkanie rozegrał Kacper Młynarski, który był najlepszym strzelcem swojego zespołu z 22 punktami na swoim koncie. Były zawodnik Siarki Tarnobrzeg imponował skutecznością zza łuku i walką pod tablicami.
Więcej minut dostali juniorzy Anwilu, którzy w pewien sposób odciążyli starszych kolegów, co widać w liczbie punktów przez nich zdobytych. W czwartek żaden z młodszych zawodników nie potrafił zdobyć punktu, w piątek punkty zanotowali prawie wszyscy. Anwil ponownie wystąpił bez kontuzjowanego Fiodora Dmitriewa.
W kolejnych tygodniach na włocławian czekają sparingi z Polfarmexem Kutno i Treflem Sopot. Ponadto Anwil weźmie udział w dwóch turniejach: Memoriale im. Wojciecha Michniewicza i Kasztelan Basketball Cup.
Anwil Włocławek – Spójnia Stargard 93:75 (19:14, 20:20, 28:22, 26:19)
Punkty Anwilu: Młynarski 22, McCray 19, Leończyk 13, Łączyński 12, Sobin 11, Chyliński 6, Komenda 4, Matusiak 3, Frontczak 2, Ćwikliński 1, Afeltowicz 0.
ZOBACZ WIDEO: Takiej walki w powojennej Polsce jeszcze nie było. Głowacki: spełni się moje marzenie
na Instagramie 
na Facebooku 
