Maciej Lampe kontuzji nabawił się podczas ostatniego spotkania z Estonią. Co prawda uraz stawu skokowego nie jest groźny, ale sztab reprezentacji Polski nie chciał ryzykować zdrowia zawodnika i tym samym nie zabrał go na mecz z Portugalią.
Podkoszowy został w Polsce. Lampe przechodził zabiegi fizjoterapeutyczne, które pomogły mu w dojściu do optymalnej formy fizycznej. W Warszawie odbył nawet trening.
W poniedziałek zawodnik trenował już z zespołem i wszystko wskazuje na to, że wystąpi w środowym spotkaniu z Białorusią. Jeśli wygramy ten mecz, awansujemy na EuroBasket 2017.
Lampe jest najlepszym strzelcem Biało-Czerwonych w eliminacjach do EuroBasketu 2017. Zawodnik w trzech pierwszych meczach zdobył łącznie 51 punktów i zebrał 25 piłek.
ZOBACZ WIDEO Bogusław Leśnodorski: O zaangażowanie chłopaków się nie boję (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
A dziś dopiero poniedziałek...