W poprzedni weekend Rosa wzięła udział w turnieju w Toruniu, gdzie najpierw poniosła dotkliwą porażkę z PGE Turowem Zgorzelec (57:84), a następnie pokonała gospodarza imprezy, Polski Cukier (80:69). - Do meczu z ekipą ze Zgorzelca podeszliśmy zbyt rozluźnieni, co okazało się zgubne - przyznaje Piotr Kardaś, asystent Wojciecha Kamińskiego, który pod nieobecność przebywającego z kadrą pierwszego trenera prowadzi wicemistrzów Polski w okresie przygotowawczym.
Do Warki druga drużyna Tauron Basket Ligi nie pojedzie w pełnym składzie. Zabraknie oczywiście biorącego udział w eliminacjach do Eurobasketu 2017 Michała Sokołowskiego. Nie wystąpi także Daniel Szymkiewicz, który jest oszczędzany ze względu na uraz stopy. - To sprawy przeciążeniowe, chociaż nie chcę się wypowiadać na temat szczegółów, gdyż nie jestem ekspertem. Badania przeprowadzone w przyszłym tygodniu pokażą, jak wygląda sytuacja z jego zdrowiem. Być może wtedy wróci do treningów - mówi Kardaś.
W pierwszym, nieoficjalnym sparingu ze Zniczem Pruszków przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017 udziału nie wziął Robert Witka. - Ćwiczyliśmy wtedy bardzo mocno, a Robert miał problemy z pachwiną, dlatego oglądał spotkanie jako widz. Nie chcieliśmy go zbytnio forsować, ponieważ ważniejsze jest dla nas zdrowie zawodnika - wyjaśnia drugi szkoleniowiec.
Przed tygodniem pierwsze występy w barwach nowej drużyny zanotował Darnell Jackson, nabytek Rosy. W starciach z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski, Treflem Sopot i MKS-em Dąbrowa Górnicza powinien być już lepiej zgrany z kolegami. - Do Torunia pojechał z nami po zaledwie jednym dniu zajęć. Teraz będzie inaczej, gdyż przepracował cały tydzień - podkreśla Kardaś.
W Warce Rosa zmierzy się kolejno z: Treflem (piątek, godz. 18:30), BM Slam Stalą (sobota, godz. 19:30) i MKS-em (niedziela, godz. 16:30).
ZOBACZ WIDEO: Sokratis Papastathopoulos: musimy zachować ten mecz w głowach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
na Instagramie 
na Facebooku 
