KBC 2016: Anwil Włocławek najlepszy w całym turnieju

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Anwil Włocławek w finale Kasztelan Basketball Cup 2016 pokonał Polpharmę starogard Gdański 82:70. Trzecie miejsce zajął szwedzki Norrkoping Dolphins, ostatnie miejsce przypadło Treflowi Sopot.

W tym artykule dowiesz się o:

Drużyny Anwilu Włocławek jak i Polpharmy Starogard Gdański dobrze rozpoczęły to spotkanie, wiele z akcji było kończonych skutecznie.  Bardzo dobrze grał zawodnik Polpharmy Michael Hicks, który już do przerwy zgromadził 15 punktów, pomagał mu Anthony Miles, który do szatni schodził z dorobkiem 11 punktów. Anwil znów mógł liczyć na Josipa Sobina, Chorwat ze spokojem kończył kolejne akcje pod koszem.

Nieskutecznie oba zespoły rozpoczęły drugą połowę, brakowało płynności w ataku i wykańczania akcji. W ekipie włocławskiej wkradło się sporo niedokładności, z czego wynikały straty. Rottweilery zdołały uporządkować swoją grę w połowie trzeciej kwarty i dzięki celnym rzutom Fiodora Dmitriewa i Michała Chylińskiego osiągnęli nawet jedenaście punktów przewagi.

W czwartej kwarcie wynik oscylował w okolicach remisu, dopiero lepszy moment gry Anwilu pozwolił na powrót do bezpiecznej przewagi. Pod koniec meczu ożywiła się publiczność w Hali Mistrzów, która dopingiem poniosła Anwil do kolejnego zwycięstwa w Kasztelan Basketball Cup.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Michał Chyliński. Strzelec Anwilu zakończył swój występ z dorobkiem 17 punktów. Tytuł MVP całego turnieju otrzymał Josip Sobin. Chorwat w obu spotkaniach pokazał się z bardzo dobrej strony, będąc pewnym punktem swojej drużyny.

Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 82:70 (26:22, 19:19, 17:15, 18, 14)

Anwil Włocławek: Chyliński 17, Sobin 15, Haws 14, Leończyk 12, Dmitriew 12, McCray 6, Łączyński 3, Młynarski 2, Bojanovski 1, Skibniewski 0

Polpharma Starogard Gdański: Miles 15, Hicks 15, Sajus 13, Flieger 9, Diduszko 8, Schenk 7, Długosz 2, Mirković 1, Davis 0

ZOBACZ WIDEO: Sadlok: po kryzysie nie ma śladu (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (3)
Gabriel G
25.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby Anwil miał lepszych rozgrywaków, a przynajmniej jednego to już w tym sezonie mógłby spokojnie być w finale i to z szansami na równorzędną rywalizację. Trochę to chyba działacze przespali.