Emocje tylko do połowy trzeciej kwarty. Lotos PKO BP Gdynia - CCC Polkowice 80:58
W pierwszym meczu 24. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy Lotos PKO BP Gdynia pokonał wysoko na swoim parkiecie CCC Polkowice (80:58). Gospodynie do wygranej poprowadziła Alana Beard, która zdobyła 24 punkty.
Redakcja
Mecz od samego początku układał się pod dyktando gdynianek, które bez trzech podstawowych zawodniczek, w tym Tamiki Catchings, już po pierwszej połowie prowadziły różnicą dziewięciu punktów. Trzecią kwartę polkowiczanki zaczęły z wysokiego "C" i wyszły nawet na dwupunktowe prowadzenie. To było jednak wszystko, na co tego dnia było stać "Pomarańczowe". Lotos PKO BP jeszcze w trzeciej kwarcie wyszedł na ośmiopunktowe prowadzenie, a ostatnią odsłonę meczu wygrał różnicą 14 "oczek".
Oprócz wspomnianej wcześniej Beard, która notabene również w pierwszym meczu w Polkowicach była najskuteczniejszą zawodniczką wicemistrzyń Polski, bardzo dobrze zagrały Jekaterina Snitsyna - 18 pkt. i Monique Currie - 15 pkt. Przy wyniku Alany Beard warto dodać też 5 zbiórek i 5 asyst.
Najwięcej punktów dla gości (15) rzuciła Justyna Jeziorna, która spisywała się świetnie w trzeciej kwarcie. Bolączką polkowiczanek były rzuty osobiste - "Pomarańczowe" trafiły ledwie 9 razy podczas 27 prób! Jillian Robins spudłowała aż 8 z 12 rzutów. Na ławce trenerskiej zabrakło chorego trenera Krzysztofa Koziorowicza.
Po szlagierze FGE Lotos PKO BP umocnił się na pierwszym miejscu. Gdynianki mają już trzy punkty przewagi nad CCC i cztery nad Wisłą. Wszystko wskazuje zatem na to, że podopieczne Jacka Winnickiego skończą sezon zasadniczy na czele tabeli - wystarczy do tego jeszcze jedna wygrana. Gdynianki mają przed sobą jeszcze starcia z ŁKS-em i w ostatniej kolejce z Wisłą. CCC ma nadal spore szanse na drugie miejsce. "Pomarańczowe" czekają jeszcze dwa ciężkie mecze - u siebie z Wisłą i na wyjeździe z AZS-em Gorzów.
Lotos PKO BP Gdynia - CCC Polkowice 80:58 (20:14, 18:15, 20:21, 22:8)
Lotos PKO BP Gdynia: Alana Beard 24, Jekaterina Snitsyna 18, Monique Currie 15, Paulina Pawlak 8, Olivia Tomiałowicz 8, Ivana Matovic 4, Marta Jujka 2, Natalia Marczanka 1, Claudia Sosnowska 0.
CCC Polkowice: Justyna Jeziorna 15, Plenette Pierson 14, Jillian Robbins 10, Daria Mieloszyńska 10, Amisha Carter 7, Anna Pietrzak 2, Agata Gajda 0.
Aktualna tabela FGE - kliknij TUTAJ
Trener Lotosu PKO BP Jacek Winnicki udziela wskazówek swoim podopiecznym
Alana Beard z Lotosu i zawodniczki CCC Polkowice Agata Gajda i Justyna Jeziorna zawzięcie walczą o piłkę
-
![]()
Marcin Gorzów
Zgłoś komentarz
Ludzie.. ludzie.. spokojnie... "wystarczy" że Gorzów wygra wszystkie mecze do końca i ma 2 miejsce w Tabeli... ponieważ ma dodatni bilans z Wisłą oreaz wygra z CCC minimum 3 pkt i też Czytaj całość
będzie miało lepszy bilans... zatem o czym mowa że Gorzów nie ma szans na 2 miejsce.. bo raczej ma nada i to wielkie...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
tsw na zawsze
Zgłoś komentarz
Byku co Ty za bzdury piszesz?
Po 1 -> nawet jak Stilon przegra wszystkie mecze to i tak nie będzie 7!!!policz sobie pkt!
a jeśli nawet by był to w 1 rundzie miałby 2-0 ale już w Czytaj całość
pólfinale musiałby grac decydujące spotkanie na wyjezdzie!
Poza tym Wisla by tak zagrała żeby wtedy nie mieć 2 miejsca żeby na Stilon nie tafić...logika byku logika!
A final wiadomo WISLA - lotos i jak zwykle mistrzem WISELKA!
2006, 2007, 2008, cdn ...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
do PLK
Zgłoś komentarz
tvp sport woli dawac wlasnie miting z birmingham, bo wiadomo ze ich prezio to krozeniowski fan LA, zenada tv
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
bolo
Zgłoś komentarz
Ten Winnicki z Lotosu to cieniutki trener, ma taki skład i nie potrafi go skonsolidować, a Koziorowicz duzo slabsze zawodniczki, mniejsza kasa i prawie to samo graja.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
czterdziestolatek
Zgłoś komentarz
Po zasadniczej
1. Lotos
2. Wisła
3. Gorzów
4. CCC
I tak tez na koniec sezonu, pozdro
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
BYK
Zgłoś komentarz
po tabeli widac, ze gorzow moze sobie pluc w brode za ta porazke z cukierkami, ja na ich miejscu bym gral na 7 miejsce by na wisle trafic i miec 2-0 od razu :D
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
fitness
Zgłoś komentarz
A czemu w ogóle ten mecz tak dziwnie w czwartek?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
do micek
Zgłoś komentarz
A KOGO OBCHODZI ZE NIE BYLO U WAS CATCHINGS, JAK TAKA DOBRA JKEST TO CZEMU SLABO ZAGRALA W FINALE PUCHARU POLSKI, JAK WAS WISLA ZLOILA NA SWOIM PARKIECIE HEHEH
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
vvv
Zgłoś komentarz
Na co choruje Koziorowicz, ze znow go nie bylo z druzyna?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
warych
Zgłoś komentarz
Emocje to beda u nas w srode jak wisla przyjedzie, a predzej prezentacja kolarzy, oj bedzie sie dzialo
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
PLK
Zgłoś komentarz
Całkiem dobry mecz, czemu tylko go nie dała TVP Sport, a w niedzielę daje badziewne spotkanie Gorzowa z INEĄ ????????
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
micek
Zgłoś komentarz
Z czym do ludzi ccc, przeciez jakby byla Tamika, to byscie przegraly 100 do 40 jak wiekszosc druzyn w Gdyni buahahah
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
rybak
Zgłoś komentarz
widac od razu ze jakby lepiej rzucaly osobiste bylboy na styuku, i tak w 3 prowadzily 48-46, no ale szkoda, lotos z taka kasa i skladem to powinien byc w final four a nie meczyc sie z ccc
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (4)