28-letni zawodnik trafił do Polfarmexu Kutno przed sezonem 2014/2015. Z każdym miesiącem rola Jacka Jareckiego w klubie była coraz większa. W ubiegłych rozgrywkach często wychodził w pierwszej piątce Farmaceutów, mając wiele zadań defensywnych. Ostatecznie notował średnio 4,9 punktu oraz 1,3 zbiórki na spotkanie.
Wszystko wskazuje na to, że trzeci sezon w Kutnie będzie dla Jareckiego jeszcze bardziej udany. Były gracz SIDEnu Toruń znajduje się w bardzo dobrej formie, o czym przekonaliśmy się w kilku przedsezonowych sparingach.
[b]
WP SportoweFakty: Mam wrażenie, że obecny sezon może być dla pana bardzo udany. W sparingach Jacek Jarecki pokazuje, iż warto na niego stawiać. Podpisze się pan pod tym stwierdzeniem?[/b]
Jacek Jarecki: Mam nadzieję, że tak będzie. Zdaje sobie się, że dobrze przepracowałem okres między sezonami i wierzę w to, że będzie tak jak mówisz.
Skupmy się chwile na całej drużynie. Ostatnie mecze pokazały, że idziecie we właściwym kierunku?
- Mamy nowy zespół, dlatego ciężko pracujemy nad zgraniem i wdrożeniem naszego systemu. Na pewno jest dużo pozytywów, ale też i parę rzeczy jest do poprawy. Myślę, że nasza praca idzie w dobrym kierunku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem
Dotarliście się już jako drużyna? W przerwie letniej dołączyło do was kilku nowych koszykarzy.
- Tak jak powiedziałem wcześniej, cały czas się zgrywamy i uczymy się siebie nawzajem. Chłopaki szybko wkomponowali się do zespołu, dlatego przebiega to dosyć szybko. Natomiast mam nadzieję, że charakter zespołu z poprzedniego sezonu pozostanie i nadal będziemy drużyną agresywną i walczącą.
Większość drużyn TBL na pozycji rozgrywającego stawia na obcokrajowców. Polfarmex zdecydował się odstąpić od reguły i postawić na młodszych i ambitnych Polaków. To dobry ruch?
- Wydaje mi się, że tak. Młodzi już tacy nie są - chyba że w porównaniu do reszty zespołu... Na pewno wniosą bardzo dużo energii. Mają świetne warunki, żeby się rozwijać i brać odpowiedzialność za grę. Mocno im kibicuje.
Przed wami ciekawy turniej w Ostrowie Wielkopolskim, w którym najpierw spotkacie się ze Stalą. Podejdziecie do tej imprezy jak do próby generalnej i zagracie na maksimum swoich umiejętności?
- Jest to ostatni turniej przed sezonem, ale jeszcze mamy kilka wariantów do przetestowania, dlatego jedziemy tam rozegrać dobre spotkania. Potem zaczniemy skupiać się na lidze.
Tauron Basket Liga startuje 8 października. W porównaniu z poprzednim sezonem, tym razem terminarz nie jest dla was łaskawy. Może być to jakiś problem dla Polfarmexu?
- Raczej nie. Terminarz jest jaki jest, nie ma co się nastawiać. Z każdym trzeba zagrać w sezonie, dlatego raczej za dużo o tym nie myślimy. Jest bardzo dużo mocnych drużyn i liga zapowiada się na bardzo wyrównaną.
Rozmawiał Jakub Artych