Trudna przeprawa Spójni Stargard w Kłodzku
Koszykarze Spójni Stargard odnieśli drugie zwycięstwo. W meczu 2. kolejki I ligi pokonali na wyjeździe Zetkama Doral Nysa Kłodzko 77:71. Sukces nie przyszedł im jednak łatwo.
Pojedynek w Kłodzku rozpoczynał 2. kolejkę zmagań w I lidze. To był fantastyczny start w wykonaniu gospodarzy. Po trzech minutach Zetkama Doral Nysa Kłodzko prowadziła 10:2. Wszystkie punkty dla miejscowych zdobył Aleksander Leńczuk. Stargardzianie stracili osiem "oczek" na przełomie drugiej i trzeciej minuty w kilkadziesiąt sekund. Koszykarze z Kłodzka w swojej hali prezentują się zdecydowanie lepiej niż na wyjazdach. Przekładało się to szczególnie na skuteczność rzutową. Spójnia w pierwszej kwarcie nie miała sposobu, żeby zatrzymać rozpędzonego przeciwnika.
W najtrudniejszym momencie przyjezdni przegrywali 11:23. W kolejnej odsłonie jednak opanowali sytuację i w 18. minucie wyszli nawet na prowadzenie. Gospodarze wyrównali w ostatniej sekundzie drugiej kwarty. W ich szeregach błyszczał nadal Leńczuk - 16 punktów. O połowę mniej w swoim dorobku miał Marcin Bluma. W Spójni sporo ożywienia wniósł Wojciech Fraś, który rzucił 10 "oczek". Dobrze radził sobie także Hubert Pabian a dwie ważne "trójki" trafił Marcin Dymała. Mocną bronią stargardzian były rzuty z dystansu. Ich przewaga uwidoczniła się również na atakowanej tablicy.Przerwa nie wybiła z rytmu przyjezdnych. Podopieczni Krzysztofa Koziorowicza wyszli na drugą część skoncentrowani i od początku przejęli inicjatywę. Uzyskali osiem punktów przewagi. Zetkama Doral Nysa Kłodzko walczyła i pojedynczymi akcjami powiększała swój dorobek. Natychmiastowo jednak spotykała się z odpowiedzią faworyzowanego przeciwnika.
Nie obyło się bez emocji. Ponownie zespół, który wypracował przewagę roztrwonił zaliczkę i musiał zaciekle walczyć o końcowy tryumf. Ambitni koszykarze z Kłodzka już na koniec trzeciej odsłony zdołali odzyskać prowadzenie, które po trafieniu Pawła Lewandowskiego ponownie stracili. Decydująca część to już wojna nerwów obfitująca w błędy obu ekip. Gospodarze długo nie trafiali do kosza, lecz stargardzianie nie wykorzystywali tego faktu. Nie zbudowali sobie oni wystarczającej przewagi.
Większym opanowaniem wykazali się koszykarze z Pomorza Zachodniego. Ich niemoc przerwał Dymała. Ważny rzut z dystansu trafił również Paweł Śpica. Było wtedy 73:65 i droga przyjezdnych do zwycięstwa stała się zdecydowanie krótsza. Gospodarze nie poddali się do końca i jeszcze w ostatniej minucie byli groźni, czym zasłużyli na brawa. Spójnia natomiast odniosła cenne zwycięstwo na trudnym terenie (77:71). W końcówce podobnie, jak na inaugurację z GKS-em Tychy, zafundowała sobie jednak sporo nerwów.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Spójnia Stargard 71:77 (23:13, 18:28, 19:20, 11:16)
Zetkama Doral Nysa: Leńczuk 21, Bluma 14, Kasiński 12, Wojciechowski 10, Weiss 8, Lipiński 4, Kliniewski 2, Muskała 0, Rogalewski 0, Sanny 0.
Spójnia: Pabian 19, Dymała 14, Fraś 12, Pytyś 10, Janiak 9, Śpica 6, Raczyński 5, Lewandowski 2.
I liga mężczyzn 2016/2017
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 30 | 23 | 7 | 2442 | 2053 | 53 |
2 | Rawlplug Sokół Łańcut | 30 | 21 | 9 | 2357 | 2146 | 51 |
3 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 20 | 10 | 2282 | 2091 | 50 |
4 | GKS Tychy | 30 | 20 | 10 | 2335 | 2193 | 50 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 19 | 11 | 2360 | 2255 | 49 |
6 | Timeout Polonia 1912 Leszno | 30 | 18 | 12 | 2206 | 2163 | 48 |
7 | Pogoń Prudnik | 30 | 16 | 14 | 2304 | 2265 | 46 |
8 | Enea Basket Poznań | 30 | 16 | 14 | 2041 | 2036 | 46 |
9 | Sensation Kotwica Kołobrzeg | 30 | 14 | 16 | 2069 | 2191 | 44 |
10 | Znicz Basket Pruszków | 30 | 13 | 17 | 2236 | 2228 | 43 |
11 | ACK UTH Rosa Radom | 30 | 12 | 18 | 2140 | 2252 | 42 |
12 | KSK Noteć Inowrocław | 30 | 12 | 18 | 2183 | 2317 | 42 |